Cześć koledzy, powoli biorę się za odnowienie mojego Charta na oryginał. Rozebrałem go na części pierwsze i chce zrobić krok po kroku według oryginału, lub bardzo zbliżyć go do oryginału.
Mam do was pytanie, daje do piaksowania:
Ramę, Wachacz, stopke centralna, półkę przedniego zawieszenia, bak, boczki, przednie przełączniki na kierownicy, mocowanie lampy przedniej i kierubkowskazow
Do szkielkowanie daje: lagi przednie, bębny przednie i tylne, zębatke tylną, piłkę zawieszenia przednia dolną,
Do cynkowania daje:bagażnik tylny, mocowania kierownicy, pręt hamulca tylnego i nakrętek naciągającą, dźwignię hamulca tylnego(nożną), zaciski hamulcowe (te na wieloklin przy bębnach, przód i tył), elementy naciagajace łańcuch, mocowania błotnika przedniego, dwa mocowania kół do ramy (chyba wiecie o co chodzi) i jakieś drobne srubki
Mam takie pytanie czy jakoś zabezpieczać coś przed cynkowaniem? Do piaskowania i szkielkowanie wiadomo że zabezpieczyć muszę.
I kolejne pytanie : dźwignię zmiany biegów i kopnik dać do cynkowania czy szkielkowania? Dodam że silnik (kartery, cylinder i głowice) mam w dobrym stanie wizualnym a kartery są czarne oryginalnie i tylko oddam je do odmalowania proszkowego na czarno nadal, ale czy szkielkowac je wcześniej lub piaskowac?
Elementy lakierowane z ramy, stalowe, do piaskowania i później do malowania.
Aluminium było malowane, czyli bębny, lagi, zabierak zębatki itp. na srebrno. Wsporniki mocujące (płaskowniki) pokrywy bębnów hamulcowych są cynkowane, to samo z dźwignią zmiany biegów i dźwignią rozrusznika, uchwytem licznika, śrubami itp. Cały silnik powinien być srebrny, w sensie naturalne aluminium. Dopiero Charty z 1994 miały pokrywy sprzęgła i zapłonu malowane na czarno z polerowanymi napisami.
Bagażnik jest chromowany oryginalnie, to samo z prowadnicami lag czy sprężynami amortyzatorów lub kierownicą i mocowaniami błotnika przedniego. Mocowania kierownicy są aluminiowe.
Może inaczej:
Malowane na czarno: rama, wahacz, uchwyty lampy i kierunkowskazów, górna półka, nóżka centralna, obudowy przełączników, podnóżek kierowcy, wydech
Malowane na srebrno: dolna półka, bębny hamulcowe, pokrywy bębnów, stopki lag (dolna część lag), zabierak zębatki tylnej
Cynkowane: wszelkie śruby i nakrętki, dźwignia zmiany biegów i rozrusznika (kopka), mocowanie licznika, wsporniki (płaskowniki) hamulca, dekielek w miejscu zabieraka na przednim kole, pręt hamulca, dźwignie rozpieraka hamulca, napinacze łańcucha, rurki kierunkowskazów (lub chrom), szprychy, zębatka tylna
Chromowane: bagażnik, górna część lag (prowadnice), felgi, kolanko wydechowe, mocowania błotnika przedniego, kierownica
Gołe aluminium: ramka licznika, silnik (do 1994 roku cały, później kapy na czarno), bloczki zaciskowe (mocujące) kierownicę
I to chyba wszystko, mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałem.
Przed piaskowaniem generalnie nic nie musisz robić, przed cynkowaniem wyczyść wszystko ze smaru i rdzy itp. Do szkiełkowania również nie musisz zbyt mocno przygotowywać powierzchni.
Kartery sobie splanuj na frezarce albo na szkle na papierze ściernym i złóż je na uszczelce z gambitu 0,5mm, musisz ją sam dociąć.
Będę śledził wątek z ciekawością fajnie by było jak byś podawał ceny i zbierał paragony a na koniec podsumował było by wtedy fest
Czyli po szkielkowaniu tych elementow, ktore mu podlegaja pomalowac to ? Nie można zostawić po szkielkowaniu bez zabezpieczenia ? Jak malować to proszkowo chyba najlepiej, co nie ?
O rurze wydechowej i stopce licznika zapomniałem wspomniec ale taki mialem plan.
Mam mozliwość oddania do malowania proszkowego znajomemu to mi zrobi to na cacy mam nadzieje
Wydech wystarczy farba proszkową ?? Czy lepiej żaroodporną ?
Ma ktoś może zdjecia jak wygląda tłumik w środku, bo moj ma taką wkładkę wyciszającą od simsona z wywierconymi dodatkowymi otworami. I czy istnieje jakaś uszczelka pod obejme łączenia tlumika? Bo końcówka wydechu lata w każda strone mimo, iz jest skręcona na maksa.
Co do kap bocznych silnika to widziałem juz kilka oryginalnych (niby) chartów z 1992 roku i 1993 i niektóre mialy juz czarne te kapy. Mam zapasowy silnik z rozbiórki Charta 1993 i też ma czarne kapy. Więc może niekoniecznie tylko w 1994 szły takowe
Szkiełkujesz aluminium i takie zostawiasz. Piaskujesz stal i dajesz do malowania. Proszkowe tylko na ramę (czyli czarne elementy), reszta pistolet (zwykły lakier), bo proszek bez jakiejś tam domieszki kauczuku jest dość kruchy. Błotniki, zbiornik i pokrywy schowków tą metodą.
Z tłumika fabrycznie powinna wyjść stożkowa przegroda, wystająca z dłuższej części w kierunku końcówki, z otworami. W środku tej części powinny być jedna albo dwie przegrody z otworami. W końcówce powinien być wkład podobny do tego z Simsona, z dwoma rurkami i dwoma ściankami.
Co do obejmy to musisz ją przerobić, w sensie uciąć org wygięcia z otworami i wspawać tam na przykład nakrętki w większej odległości niż było to w oryginale.
Nie wykluczam, że kap wcześniej nie było ale Charty z okresu 1990-1993 są zdecydowaną rzadkością. Na pewno czarnych kap nie było jeszcze w 1989.
Czyli bębny hamulcowe szkiełkuje i zostawiam
A teraz takie pytanie, mam psikniete spreyem dźwignię zmiany biegów, kopnik, dźwignię hamulca, dźwignię rozpieraka, płaskowniki od kół i teraz nie dam tego do cynkowanie, więc wypiaskowac wcześniej to mogę?
Mam też błotniki psikniete spreyem w srebrny kolor, jak skutecznie i nie naruszając plastików usunąć warstwę tego spreyu?? Są zacieki i niedorobki więc kolejna warstwa niebieskiego lub białego (bo może takie błotniki zrobię, Ala wersja eksportowa) lakieru odpada
Bębny możesz szkiełkować ale jak chcesz mieć org to daj je później do malowania.
Resztki farby wyczyść rozpiszczlanikiem nitro a rdzę wyczyść do zera papierem ściernym i daj do cynkowania. Z plastikami czymś mniej agresywnym niż nitro spróbuj.