Witam, przymierzam się do rozpoczęcia remontu generalnego w moim ogarze. Będę zmieniał Wał,cylinder,głowica... itd, łożyska w całym silniku. I mam do was pytanie jakich części byście radzili użyć, jestem jeszcze zielony w temacie. Za wszystkie odpowiedzi dzięki.
Łożyska dobrej firmy, np. Koyo
Dobre uszczelki, nie te z papieru
Simmery z dobrego materiału.
Nie chce wpędzić cię w maliny, dlatego nic o nim nie mówiłem, sam posiadam Ogara 200, lepiej niech się wypowie ktoś kto posiada 205.
Słyszałem że cylindry Almot cieszą się dobrymi opiniami.
Najlepszy wybór to szlif oryginalnego cylindra zmd pod dobry tłok. Uszczelniacze najlepiej dwuwargowe. Najlepszy wał to chyba Duells. Łożyska od siebie polecam FAG lub też FAG tvh z luzem c4 czyli teflonowe.
Co do sensowności i ograniczania kosztów remontu, to polecę lekturę klasyka:
"Weźmy na przykład buty. Vimes zarabiał trzydzieści osiem dolarów miesięcznie, nie licząc dodatków. Porządna para skórzanych butów kosztowała pięćdziesiąt dolarów. Ale para butów, na jaką mógł sobie pozwolić - całkiem przyzwoita na jeden czy dwa sezony, bo potem zupełnie przetarła się tektura, przeciekająca jak demony, to koszt około dziesięciu dolarów. Takie właśnie buty zawsze kupował Vimes i nosił je, aż podeszwy były tak cienkie, że w mgliste noce po kamieniach bruku poznawał, gdzie w Ankh-Morpork się znajduje.
Jednak dobre buty wytrzymywały lata, długie lata. Bogatego stać na wydanie pięćdziesięciu dolarów na parę butów, w których po dziesięciu latach wciąż będzie miał suche nogi. Tymczasem biedak, którego stać tylko na tanie buty, wyda w tym czasie sto dolarów -a nogi i tak stale będzie miał przemoczone.
To właśnie kapitan Vimes nazywał obuwniczą teorią niesprawiedliwości społecznej."
Tylko po co?
wydasz więcej a ten "tuning 40mm super moc" nic nie da, raz że tłok jest większy czyli cięższy a dwa to po prostu za mała średnica. Zwykły cylinder idzie dostać taniej a będzie to samo.
Przekonało cię słowo TUNING ?
Co ci to da ? Nie dość że wzrostu na osiągach nie będzie to jeszcze więcej spali i krócej posłuży, słaba jakość odlewów. Niż takowy zmd po szlifie z jakimś dobrym tłokiem posłuży dużo dłużej, a i oryginał ! :v
Nie chcę się czepiać gdyż nie określiłeś się w tytule i 1 poście o jakiego ogara chodzi, dopiero po wejściu w link dowiedziałem się o jakiego chodzi, ale to tak marginesem.
Nie chodziło o Tuning tylko że w ofercie napisane jest "BARDZO ŻYWOTNY ZESTAW, NIE WYSILONY
TŁOK BARIKIT ZAPEWNIA SPORY PRZEBIEG BEZ OBAW O DZWONIENIE PIERŚCIENI ORAZ ZATARCIE" I chciałem zapytać was o zdanie, a tak btw jeżeli zrobiłbym szlif oryginalnego cylindra to jaki konkretnie tłok do tego polecacie?
Moim zdaniem, jeśli masz wał ZMD (oczywiście jak rowek na klin i frez są w dobrym stanie) to oddaj go do regeneracji. Tak samo jak koledzy wyżej, jeśli masz cylinder ZMD (jeśli gwinty są ok, a sama tuleja cylindra nie porysana) to wyśli do szlifu.
ZMD/barikit lub coś podobnego
"Zestaw niewysilony" oznacza że po prostu tuning który tam wykonano nie żyłuje zbyt mocno tego cylindra w stosunku do oryginału.
A tak swoją drogą, to do tego 023 jak zamówisz cały chiński (no może dajmy na to almot) zestaw z allegro też pewnie posłuży. Chodzi o głównie o wał i cylinder, bo łożyska, uszczelniacze i uszczelki które tam dodają w zestawie to rzeczywiście nic nie warty szmelc. Przykładowo kolega seler1500 jeździ tuningową motorynką na wale za 90zł z allegro i jest w porządku. Naprawdę te silniki co są teraz tak mało używane i tak niewysilone nie potrzebują nie wiadomo jakich części, zwyczajnie takie meczarnie z doborem tłoków itd i ładowanie tyle kasy w niego nie ma sensu. Chyba że planujesz tym często jeździć, używać codziennie, jeździć na zloty itp. to wtedy rzeczywiście może warto zainwestować w jakieś lepsze części.
Tak Ogar 205, a jakiś konkretny wymiar tego tłoka czy to już bez znaczenia?