Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: [Komar] Problem z komarkiem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Siemka mam problem z komarkiem, silnik jajo raz pali a raz nie, gdy przeczyszcze i wypale świece to może zapali a może nie, prosze o pomoc Smile a i dodam że w zime robiłem remont silnika a wkręciłem w rame tydzień temu i tak od poczatku było, i cały czas zalewa.
wyreguluj zapłon i gaźnik
Plywak moze dziurawy. Ewentualnie sie mogl zawiesic.
odkręć powietrze w gaźniku na maxa
Jeśli zalewa świece od razu i odpali na 3 sekundy i zgaśnie to dziurawy pływak
na 100% nie jest dziurawy pływak, zapłon wyregulowany, a co do gaźnika to średnio idzie mi regulacja Sad, Powietrze na maxa już odkręcałem i nic nie daje Sad
to zmień iglice na uboższą mieszanke , zobacz kondensator i rozstaw platynek i świecy ja tak miałem i też mam silnik jajo Big Grin
A on nie odpala jak jest zimny czy ciepły? Czy bez różnicy?
Powietrze na max odkręcić ? to w życiu nie zapali. Wkręć wkręt powietrza i wykręć ok 1,5-3,5 obrotu
Poza tym wyczyść gaźnik i kran (wymocz w benzynie i przedmuchaj)
Zmień przerywacze i kondensator
Ustaw przerwy na świecy i platynach
Sprawdź kondensator. Jak nie chcesz ściągać magneto to po prostu podłącz jakiś kondensator od malucha pod kabelek do gaszenie. Może ci pomoże.
Irek, Pawełkowy komar tak właśnie ma, że śmiga tylko na maxa odkręconym powietrzu. Kolor świecy idealny kawowy Wink więc jest ok, wydech suchutki nie ma grama oleju
Moj komar znow, tylko jezdzi na niecalym 0.5 obrotu odkreconym powietrzu.... A moze platyny? Ale watpie...
U mnie chodziły na wykręconym 3,5-4 obrotów
jak pojade na działke to tą iglice przestawie, Kranik troche przysyfiony ale paliwo w wężyku jest to i tak powinien chyba odpalić nie ?
Paliwo może być, ale czy czyste, tego nie zobaczysz Smile
Stron: 1 2
Przekierowanie