Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: 023 jaki wał wybrać?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
witam, jaki wał kupić do motorynki z silnikiem 023? silnik będzie seryjny, no ale zależy mi żeby nie sprawiał problemów i trochę posłużył.
Duells albo regeneracja oryginalnego. Raczej nic poza tym.
Duells za drogo. już mi sie zarzekli, że ma być niedrogo złożony silnik. A wał musze wymienic, bo ma krzywy czop od strony zapłonu.
Ja mam wał chinola za 90 zał (WM Motor) i sprawuje się dobrze, 5 tyś. km na 50/4, 1 tyś km na serii, a na łożyskach brak luzu (górne i dolne). Ze swojej strony mogę polecić, trzeba tylko papierkiem ściernym zeszlifować czopy, bo są za grube. Ale to minimalnie.
Cos mi się nie podoba szlifowanie czopów. Będzie rdzewiał. Jakies inne propozycje? Najlepiej z linkiem
Nie będzie, przecież na tym są łożyska, które pracują w oleju z mieszanki. A jak się uprzesz, podgrzejesz łożyska i zmrozisz wał, założysz łożyska i bez szlifowania. Innych wałów już nie ma, ZMD są tak miękkie, że mało który nadaje się do regeneracji. Jeśli ktoś chce, żeby było tanio, to niestety, ale nie zawsze będzie dobrze.
Zresztą, swój wał również szlifowałem i nie rdzewieje. Tu naprawdę nie ma wiele do zebrania, kilka setnych.
Chyba ze tak. Ja nigdy inaczej lozysk nie zakladam, takze zobaczymy jak to bedzie szlo.
Poza tym, jeślu wyczyścisz ten wał ze smaru i zostawisz go na powietrzu, to i bez szlifowania zardzewieje.
Tak, wm motor ma minimalnie grube czopy...
Właśnie przed chwilą chciałem założyć łożyska metodą ciepło zimno i nie pykło...
Bardzo wygrzewałeś?
Nie AŻ tak bardzo ,ponieważ wcześniej grzejąc łożysko od wałka głównego( duże koło zębate) przegrzałem je nieco i się zrobiło fioletowe Wink
Jutro spróbuje jeszcze raz...
Ja tez raz tak przegrzałem, ale ostatecznie jeździłem na nim dość długo i nic się nie działo. po około 1500 km mając na uwadze to przegrzanie, wymieniłem je razem z wymianą wału. no nic, dzisiaj poszukam sprzedawcy, który ma najwięcej interesujących mnie części razem z tym wałem i będę zamawiał. wróce i zdam relacje po zabiegu.
Otwarte łożyska grzeje się na około 90-100 stopni, absolutny max o ile dobrze pamiętam to 120 stopni. Powyżej zachodzą w strukturze materiału. Zamknięte ok 60-70 ze względu na smar wewnątrz. Pewnie w ogarze, który robi 300km rocznie nie ma to większego znaczenia, ale nadmierne grzanie takiego łożyska powyżej 100 stopni jak nie chce wejść na źle wykonany wal i tak nic nie da.
Przed chwilą udało mi się założyć łożyska ( na razie 2). Grzałem opalarką 2000 W około minuty na II biegu. Nie chciały one za bardzo wejść więc pomogłem sobie rurką miedzianą i młotkiem ( pomiędzy przeciwwagi wsadzony płaskownik i oparty na imadle.)
Sprawdzałem też ile można takie łożysko grzać ( oczywiście stare) i po 1,5 min grzania zrobiło się fioletowe Wink
ostatecznie zamówiłem duellsa. myślałem że jak firmowy to nie wiadomo jak drogi, a tu raptem 50 złotych różnicy.
Przekierowanie