Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Problem Romet 2375
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam mam problem z Rometem otóż ostatnio gdy urwał mi sie kabel od gaszenia.
Od tego czasu sie dusi i nie może wejśc na obroty albo za wysokie i za niskie, chodzi też nie rowno. Gdy mial dobre to po jakimś czasie zgasł.
Gaznik wyczyściłem.
Odetnij mu kabel od gaszenia i zobacz efekty
może gdzieś zwarcie robi do bloku 0.o
Wyjmij kable z silnika i sprawdź jak będzie.
Wyciągnięcie kabla nic nie daje.
Nie da się wyregulowac gaźnika i po dodaniu gazu na maksa go muli Sad Sprawdzałem inny gaźnik, ale z tamtym było coś nie tak, bo na wkręconej śrubie od mieszanki chodził w miarę dobrze. Sad
Nie łapie może lewego powietrza? Może simmeringi.
Zacznijmy od tego, że skoro po odpięciu kabli od silnika nie ma różnicy to na pewno nie ma to nic wspólnego z urwanym kablem do gaszenia. Zapłon masz poprawnie ustawiony? - czasami bywa że przestawi sie nieco w czasie pracy-sprawdź to. Miałem też taki przypadek, że silnik pracował na wolnych, ale przygasał po dodaniu gazu. Powodem okazała się odkręcona śróbka w iskrowniku która drżąc pod wplywem drgań powodowała gasniecie. Skoro gaźnik wyczyszczony ( i dysze przedmuchane) to pozostaje przyjrzeć się iskrownikowi ?. Jeśli to nie pomoże to wymień też simering od strony zapłonu. Dostęp dobry, a cena nowego to kilka zł. Podkładka między gaźnikiem a cylindrem mam nadzieje, że jest - taka co ma ok.3mm grubości.
Przekierowanie