Witam wszystkich. Mam pewien problem a mianowicie robiłem remont silnika w ogarze 200 i gdy już włożyłem silnik do ramy to chciałem wyregulować sprzeglo..... problem tkwi w tym, że nie mogę wkręcić śruby od regulacji na pierwszą myśl przyszło mi to ze może jest za krótka wiec wziąłem dłuższą no i wkreca się jakoś lecz gdy chce założyć dekiel z ta sruba wkręcona to się nie da ponieważ blokuje popychacz... i jak wykręce ta śrubę na tyle żeby popychacz dobrze wszedł to już ta sruba tak jakby straciła gwint i nie da się jej wkręcić jak myślicie czy to wina ze mam jakoś zerwany gwint i łapie dopiero tam bardziej od strony popychacza czy popychacz za długi? Z góry dzięki. ... ewentualnie musiałbym kupić pokrywę prawa i by było po kłopocie ale słucham waszych odpowiedzi..
Jeśli wcześniej było ok a robiłeś remont i przy okazji wymieniałeś popychacze to odpowiedź jest prosta. Nie spotkałem się jeszcze z żadnym popychaczem kupionym czy to w sklepie stacjonarnym czy internetowym aby długość była odpowiednia. Skróć popychacz, powinno być po problemie. Tylko skracaj z głową, lepiej 3 razy po trochu niż raz a za dużo. Co do gwintu w deklu, to powinieneś widzieć czy coś nie tak wkręcając śrubę na zdjętym deklu.
Ok będę po trochu skracal popychacz żeby ta sruba przynajmniej zalapala tego gwintu i wtedy będzie można normalnie wyregulować sprzeglo ..... dzięki wielkie za odpowiedz PS. Najwyżej jak coś nie wyjdzie to kupię cały dekiel gdzieś po taniości. Wielkie dzięki
A i chciałem dodać że na zdjętym deklu sruba się wkreca
Czuję że nie będziesz musiał kupować tego dekla, raczej każdy kto kupował teraźniejsze popychacze się z tym problemem spotkał. Niech Cię nie zdziwi że po jakimś czasie ten popychacz się zetrze i będziesz musiał dawać nowy. Materiał z którego są wykonane to coś podobnego do plasteliny. Ścierają się tak szybko jak to możliwe. Jedynym sensownym wyjściem jest dorobienie lub znalezienie takiego pręta z twardszego materiału, wtedy masz spokój na długi czas.