Mam pytanie odnośnie cylindra, a więc czy ma sens poszerzyć tuleje cylindra tak aby pokrywało się to jak na zdjęciu (kolor czerwony) oraz czy jest sens od razu poszerzyć do do góry (kolor zielony). Pytam bo już raz spaprałem cylinder poradami z neta :/ .
W górę raczej nie, jak już to poszerzyć, to samo z tłokiem.
Kolega
Lagoon będzie wiedział dokładnie
Aż do samego ożebrowania nie wycinaj, bo znacznie osłabisz tuleję-to pierwsza sprawa. Druga sprawa, takie wycięcie znacznie utrudnia wykonanie szlifu i honowania, ponieważ często kamienie honownicze mają mniejszą długość niż te wycięcie i po prostu wpadaja w nie, tym samym uniemożliwiając operację. Ja zawsze wycinam na jakieś 5 mm, do tego na boki poszerzam, ale pod pewnym kątem. To znacznie ułatwia prowadzenie narzędzia i zmniejsza ryzyko uszkodzenia tulei.
Tutaj przykład jak to wykonałem:
Jeśli chodzi o poszerzanie tłoka to tak samo, poszerzyć można, ale w granicach zdrowego rozsądku-kwestia wytrzymałościowa, druga kwestia to nóżka tłoka musi zasłaniać okno ssące podczas suwu i okno wydechowe w GMP z zapasem co najmniej 2 mm na stronę, czyli jak ono ma 30 mm szerokości to nóżka tłoka musi mieć 34 mm-to tak bezpiecznie.
Ok, rozumiem. Też chciałem to zrobić tak pod skosem na okrągło. Trochę boję się ruszać tłok bo raz już jeden załatwiłem :/ po za tym po obróbce trzeba by wyważać. Miało by to sens bez pasowania tłoka?
Może masz zdjęcie takiego tłoka?
Jeśli chodzi o środek ciężkości tłoka to w tych warunkach wystarczy, że proporcje tych nóżek zostaną zachowane, jeśli chodzi o wyważenie układu korbowo-tłokowego no to ono się zmieni, niewiele ale jednak. Po prostu inna praca silnika będzie jeśli chodzi o drgania.
Nada się to czy szukać nowego (innego) ?
Głęboka jest ta rysa, raczej do szlify cylinder a nie kurde jeździć obserwować. Brak mi słów...
Pokolenie druciarzy
Przecież napisał, że przeszlifuje, chodziło nie o rysę, a o kanał i okno ogółem.
Rysa aż tak głęboka nie jest
przeszlifuje się. Chodzi mi o te okna czy będą dobre
nie widziałem jeszcze żeby były tak pod skosem. Chociaż to zniknie wraz ze szlifem.
Te wycięcia w tulei to spokojnie możesz większe porobić. A co do tego okna płuczącego to
Próbuj, nikt za pierwszym razem cylindra idealnie nie zrobił
Zrobiłem szlif (i to w domu
) i powiem wam że jest spoko
, ma kopyto. Na razie sprzęt na dotarciu, trzeba poeksperymentować z gaźnikami bo na razie mam zwykły gm12f i to kiepski, będę robił próby na oryginalnym k60b i gaźniku 15mm od piły.
