08-04-2018, 11:06:15
To będzie rzeźba. Musi być bo nie ma innego wyjścia. Zdjęć nie będzie bo to top secret Podrzucę rysunek podglądowy. Chodzi mi o naspawanie jednego wahacza na drugi. Oto rysunek podglądowy, mam nadzieję, że ktoś zrozumie o co mi chodzi
Czy takie rozwiązanie będzie mocne? Chyba że jeszcze dodatkowo przyspawać jakieś blaszki dla umocnienia. Oryginalny wahacz nie może być... W sumie może, ale w nim koło jest strasznie przesunięte na prawo... A tak nie może przecież być Mogę jeszcze dać krótszą tulejkę przy zębatce, ale to centymetr wolnego miejsca.
Tak wygląda:
A raczej koło w wahaczu powinno iść prosto... Proszę o rady, a komentarzom typu "po co to Ci" podziękuję, nie potrzebuję.
Czy takie rozwiązanie będzie mocne? Chyba że jeszcze dodatkowo przyspawać jakieś blaszki dla umocnienia. Oryginalny wahacz nie może być... W sumie może, ale w nim koło jest strasznie przesunięte na prawo... A tak nie może przecież być Mogę jeszcze dać krótszą tulejkę przy zębatce, ale to centymetr wolnego miejsca.
Tak wygląda:
A raczej koło w wahaczu powinno iść prosto... Proszę o rady, a komentarzom typu "po co to Ci" podziękuję, nie potrzebuję.