Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Odświeżenie Romet Ogar 200 86'
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam po przerwie. Wczoraj przyszła mi paczka z cynkowania. Części są naprawdę piękne Smile



Składanie zacząłem od kół:


Następnie amortyzatory:


Następnie poszła rama i przód:





Kolejne zdjęcia ze składania już niedługo.

Smacznego Tłustego Czwartku! Smile
Fajnie ale szkoda że tych tulejek z amorków również nie dałeś do cynkowania.
szkoda że ocynkowałeś koła Sad
Kół nie cynkowałem Smile Zapomniałem dodać zdjęcie złożonych kół po tamtym zdjęciu :F. Wieczorem update z prac
Na obecną chwilę Romet wygląda tak:


Przy składaniu pojawił się jeden problem. Chciałem przymierzyć przednie koło. Kiedy naszło na oś było strasznie skrzywione w bok. Tak naprawdę nie wiem czym jest to spowodowane.. Łożyska w kole padły, więc wymieniłem je, nie są wbite krzywo i trzymają współosiowość.


Kiedy spojrzy się na lagi od dołu widać, że nie są w jednej linii. Jak rozbierałem przód jedna sprężyna była krzywa, a laga miała małą wgniotkę. Jest ktoś w stanie mi pomóc? Aj komarki...

Zapomniałem dodać,że przełożyłem stare sprężyny z Ogara 205 choć nie wiem czy to coś zmieni
Problem z krzywym kołem został zażegnany. Winowajcą okazała się sprężyna. Przy rozbiórce wyciągnąłem wykrzywioną i zamieniłem ją na prostą. Koła również już skończyłem choć bardzo ciężko jest je zdystansować, ponieważ co chwilę coś obciera. Oto zdjęcie:


Ogar w końcu zaczyna jakoś wyglądać. Zostały już mniejsze lub większe drobnostki, ale jak narazie robię przerwę,ponieważ kończą się ferie i muszę wracać do nauki.


Co do silnika to po wydłubaniu jednego simmeringu mogę już kręcić nim ręką jednak jego ponowne rozebranie zrobię ze znajomym taty, który świetnie remontuje silniki.
Witam po długiej przerwie. Od tego czasu nie zmieniło się za dużo, ponieważ rozebrałem tylko silnik, który udało się całkiem dobrze wypolerować Big Grin





Na dniach postaram się wyczyścić wszytskie elememty silnika oraz złożyć wszystko w całość. Do końca odświeżenia zostało już tylko przywrócić do użytku zbiornik oraz złożyć silnik. Jedynym drobnym problemem pozostają hamulce, które w razie potrzeby będą wymagały przejrzenia.
Hej, fajny efekt satyny. Jak to było polerowane? U mnie wyszło bardziej w lustro, czego właściwie nie chciałem, ale musiałem polerować na koniec pastą zieloną, żeby rysy po papierze 2000 zgubić. Tutaj jeszcze jakaś wełna stalowa była w ruchu?
Nie, były papiery najpierw zwykły 120 potem 320 i reszta wodne od 360 do 2500. Potem dokładnie umyłem w benzynie i płynem do szyb i wypolerowałem filcem na wiertarce i k2 aluchrom przecierając ściereczką z mikrofibry. Mi się bardzo podoba, bo w sumie to pierwsze polerowanie zrobione dobrze i które chyba wyszło Wink
Witam po dosyć długiej przerwie,
Przez ten czas udało się usprawnić Ogarka do maximum. Prezentuje się on tak:

Wszytko działa jak powinno i jestem zadowolony z efektu swojej pracy Big Grin. Jedyne co zostało zrobic to pomalować bak i stopkę centralną.
A na czym polegają te usprawnienia?
Bardzo ładny Ogar, gratulacje. Szacun za pozostawienie go w oryginale.
(03-11-2019 21:49:19)Texas Ranger napisał(a): [ -> ]A na czym polegają te usprawnienia?
Chodziło mi o to że zostało zrobione wszystko dzięki czemu można nim jeździć bezpiecznie.
Stron: 1 2
Przekierowanie