14-11-2017, 23:30:21
Witam!
Przejechałem łącznie 1600 km na chińskiej korbie z łożyskiem igiełkowym.
Całe szczęście, że postanowiłem zdjąć cylinder i tłok, by sprawdzić ich stopień zużycia.
Po zdjęciu tłoka ukazało mi się owe nieszczęsne łożysko, z igiełkami wypracowanymi tak bardzo, że kilka kilometrów później wysypałoby się do silnika. (Efekty specjalne gwarantowane).
Łożysko to ma te same wymiary, co łożyska stosowane w silnikach AM6, więc prawdopodobnie założę łożysko z tego silnika - można kupić markowe, trwalsze łożyska. Można też kupić szersze łożyska z dłuższymi igiełkami. Czy założenie szerszego łożyska zwiększyłoby jego trwałość, czy odwrotnie?
Pozdrawiam, Rafał
Przejechałem łącznie 1600 km na chińskiej korbie z łożyskiem igiełkowym.
Całe szczęście, że postanowiłem zdjąć cylinder i tłok, by sprawdzić ich stopień zużycia.
Po zdjęciu tłoka ukazało mi się owe nieszczęsne łożysko, z igiełkami wypracowanymi tak bardzo, że kilka kilometrów później wysypałoby się do silnika. (Efekty specjalne gwarantowane).
Łożysko to ma te same wymiary, co łożyska stosowane w silnikach AM6, więc prawdopodobnie założę łożysko z tego silnika - można kupić markowe, trwalsze łożyska. Można też kupić szersze łożyska z dłuższymi igiełkami. Czy założenie szerszego łożyska zwiększyłoby jego trwałość, czy odwrotnie?
Pozdrawiam, Rafał