09-11-2017, 23:18:21
09-11-2017, 23:18:21
09-11-2017, 23:24:43
Od strony zębatki łańcucha będzie leciał każdy syf który złapie łańcuch. Od strony olejowej wyłamanie spowodowane zapewne brakiem lub zużyciem gumowego zderzaka startera i blaszki która się o ten zderzak opiera. od strony olejowej dałbym to do spawania.
09-11-2017, 23:34:01
Na pewno nie pomoże. Wydaje mi się, że jak pierwszy od biedy ujdzie (będzie ci się dostawał olej do komory z ogranicznikiem kopki, zawsze się tam kilka kropel dostanie), to drugi niekoniecznie. Cały syf, błoto, kurz i reszta badziewia zebranego przez łańcuch będzie dostawać się na oś zmieniacza biegów, a jakaś niewielka tego część doleci pewnie też do magneta.
Osobiście rozejrzałbym się za kimś, kto uzupełniłby te ubytki jak trzeba.
Osobiście rozejrzałbym się za kimś, kto uzupełniłby te ubytki jak trzeba.
10-11-2017, 09:07:46
Ten drugi ubytek jest dosc czesto spotykany. Ja w czasach gdy nie bylo tak latwego dostepu do spawania alu dorabialem tam kawalek blaszki aluminiowej i lapalem to na nity. Teraz bez problemu mozesz zaniesc to do spawania i bedziesz mial spokoj przynajmniej z zaplonem. Bez uzupelnienia tego ubytku bedziesz zapewne musial dosc czesto zagladac do zaplonu przez syf ktory tam wpadnie. Mi nagminnie wpadaly paprochy w platynki i trzeba bylo co chwile czyscic. Ubytek od strony sprzegla nie jest juz taki problematyczny, jednak najlepiej tez to uzupelnic dla swietego spokoju. Podejrzewam ze bedzie sie to dalej wykruszac z czasem.