Tulejka z gwintem jest osadzona ciasno w baku i przylutowana.
śruby daj na klej do gwintów i będzie ok
Te z którymi były problemy już zrobione. Teraz czekam na paczkę ze ściągaczem i simeringiem, bo olej gubi tak szybko, że nie ma szans się nawet przejechać
Up.
Części oddane do lakierni, zobaczymy, co z tego będzie
Zamówiłem króciec 24 mm, niższy, coby gazior wlazł pod ramę. Po ZSMot-ce zdejmę głowicę do portingu i w międzyczasie poszukam sensownego gaźnika 24 mm, najprawdopodobniej Molkt 24 lub PWK 24 z przerobionym króćcem. I wyślę wałek rozrządu do modyfikacji, tzn. większy skok krzywek, zmienione czasy rozrządu i krzywki o ostrzejszych kątach, gwałtowniej otwierające zawory. Do tej przeróbki będę musiał dorobić rowki na zawory w tłoku, coby nie doszło do bliskiego spotkania 1-go stopnia. Na 100% wpadnie inny wydech, bo obecny ddławi go mocno. Vmax na zębatce 17z 105-115 w zależności od warunków na drodze. 100 jest w stanie utrzymać nawet pod wiatr.
We wtorek wracają części z lakierni
O. Kolega robi prędkość, chyba się w dalsze trasy szykuje. Zapraszam do mnie !
W dalsze trasy bez papiera?
Teraz jest poważny problem. Nie umiem zagrzać silnika
85-90 stopni maksymalnie. Ktoś coś?
Dostałem cynk z lakierni, że już pomalowane
A po co ci papier. Pocieszę cię że nie mogą ci wstawić kary z UFG za brak oc, bo nie jesteś właścicielem pojazdu. Kara tyczy się tylko właściciela a nie kierowcy. Rękę sobie daję za łokciem uciąć bo już z nimi walczyłem. Chcieli mi wpakować 4200
Rama do spawania, zauważyłem dzisiaj na przeglądzie rysę pod mocowaniem wahacza, spawy zostaną położone od nowa, a całość wzmocniona.
Łożyska wahacza spisują się znakomicie, bez nadmiernych luzów i oporów. Uporałem się z główką ramy, na bieżnie loncinowskie dołożyłem bieżnie rometowskie, po skręceniu całość się centruje (bieżnia loncin wchodzi w bieżnię rometowską) i pracuje bez luzów, w końcu wianki współpracują teraz z odpowiednimi wymiarowo bieżniami, bieżnie Loncina są za małe.
gabriel0 napisał(a):A po co ci papier. Pocieszę cię że nie mogą ci wstawić kary z UFG za brak oc, bo nie jesteś właścicielem pojazdu. Kara tyczy się tylko właściciela a nie kierowcy. Rękę sobie daję za łokciem uciąć bo już z nimi walczyłem. Chcieli mi wpakować 4200
Serio nic Ci nie zrobili?
Sąd i te sprawy? Bo jak "nie jesteś właścicielem to skąd masz?? Kradzione!" - nic takiego nie było?
Proponuje założyć temat dotyczący spawania baków
.
Temat zbiornika łączy się z wątkiem o motorynie, ale jak tam chcecie.
Znaczy wiesz temat jest ciekawy i warto by było się wymienić doświadczeniami .
Wiem i już wydzieliłem
Dałem dzisiaj przejechać się koledze, strzaskał mi drynę ;c
No nic, pełna mobilizacja, jutro skoczę po trochę materiałów, drut do migomatu i powzmacniam trochę przy okazji.
Ucierpiała rama (główka) - skrzywiona o kilka stopni, lagi (podejrzewam, że jedna z lag krzywa), pompa hamulcowa - obtarta i klamka sprzęgła - też obtarta. Możliwe, że kierownica też krzywa.
A tak poza tym, zrobione dzisiaj 80 km.
Uuu, spotkała się z drzewem ?