(10-02-2019 21:20:49)stqc napisał(a): [ -> ]4ah wystarczają na rozruch tego silnika
Nawet taki akumulator trzeba mieć gdzie umiejscowić, do tego dochodzi reszta opisana w poprzednim poście.
(10-02-2019 21:14:37)seler1500 napisał(a): [ -> ]Inna sprawa - brak miejsca na sensownej pojemności akumulator, przy 110 cm3 jest już czym kręcić więc i akumulator musiałby być większy, przynajmniej 7 Ah i prąd rozruchowy ze 100 A.
Bez przesady, w singlu 510cc miałem 2Ah i odpalał bez problemu. Więc 110 tym bardziej odpali
Li-Ion czy Li-Po to nie to samo co ołowiowe...
...poza tym akumulator, rozrusznik którego nie ma oraz sprawna przekładnia rozrusznika to dodatkowe koszty i zbędna masa
masa-wrogiem przyspieszenia.
To samo mówił kolega, kiedy po trzaśnięciu drzwiami Fiesty mk3 odpadł mu próg
Wolę jechać wolno, ale z podłogą.
Mały up.
Przyszły uszczelniacze lag i olej 10W, więc zregeneruję zawieszenie. Zamówiłem też nowe łożysko główki ramy, ostatnio wprasowałem rurę 30x2, więc ten punkt już mam z głowy. Dzisiaj pomodzę jeszcze trochę ramę (wzmocnienia) i wrzucę fotki jak to wygląda.
Amortyzatory, naklejki, nakrętka kranika, gwintowniki i narzynki kupione. W czwartek - piątek zamówię resztę silnika i będziem palić tę szarańczę.
Te Twoje "rometowskie" amorki to akurat są z Delty rmr 24
Ciiiii
Dostałem z jednym takim jednym takim. Tak czy owak są rometowskiego rozmiaru.
kózka
tej a jak by tu turbine i wtryski ?
Żadne wtryski, już bez przesady. Czym to wysterujesz? Gdzie przepływka, sonda lambda? Kto Ci wykona i oprogramuje ECU? Bo chyba nie ja
Turbo owszem ale jeszcze nie teraz i na gaźniku.
A bym takim szkrabem się pobawił
Muszę koleżance M1 podjumać
Jakość kulek we współczesnym zestawie łożyska główki ramy mnie przeraża. Kupię zwykłe kulki 5/32 jakieś lepsze niż najtańsze badziewie, zapakuję ile wejdzie na smarze i będzie dobrze. A zastanawiałem się, skąd chrobotanie przy kręceniu przodem w te i w te...