Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Komar 2330
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
W dniu 13 października br. zakupiłem Komara 2330. Kupiony od starszego pana, będącego kominiarzem. Co ciekawe codziennie dojeżdżał na nim do pracy. Sporo osób pewno kojarzy z OLX, bo sporo czasu tam wisiał. Kupiony w miejscowości Charbowo k. Gniezna. Wyprodukowany w 1970 roku, zarejestrowany, ubezpieczony, przegląd ważny do 2019 roku. Pali, jeździ, skręca, hamuje, świeci, trąbi.

Tak wyglądał w chwili zakupu i wyjęcia go z samochodu.
Wiem, że należy mi się order za najostrzejsze zdjęcia i ich super jakość, ale tylko telefon miałem pod ręką.





Po usunięciu zbędnych dodatków prezentuję się tak:
Koniec dobrych zdjęć


Komarek posiada wady i zalety:

Zalety+
+Zarejestrowany
+Na chodzie
+Posiada wiele drogich części tj. osłony gaźnika, czy siedzenie w idealnym stanie

Wady-
-Drobna niekompletność (lewa narzędziówka, sygnał dźwiękowy...)
-Nieoryginalny silnik 025 i zbiornik
-Kwiatki w dowodzie rejestracyjnym (rok produkcji pomylony z datą pierwszej rejestracji, zarejestrowany na 2 osoby)
-Osprzęt kierownicy z WSK, wahacz z 50-T1
-Pęknięte szkiełko licznika
-Stacyjka luźna i zmostkowana

Komar nie posiada tabliczki znamionowej. Pewno zaraz ktoś zapyta, że skąd wiem, że to 2330 i z 1970 roku. Nie zaglądałem jeszcze do licznika i ślimaka i oprócz rozmowy z poprzednim właścicielem rok produkcji potwierdza ogumienie. Opony Degum z 1970 roku. Model 2330 potwierdza okrągłe mocowanie tłumika. Co w planach? Kolejność następująca:

-dokupienie braków
-wymiana silnika i reszty ww. przedmiotów na oryginalne (silnik, zbiornik, osprzęt kierownicy, wahacz)
-remont

W kwestii dowodu rejestracyjnego powiem wprost. Nie chcę mi się bawić w to. Do lutego 2019 zostanie tak jak jest. Myślałem, żeby silnik 025 wymienić z kimś ma S38 na pedały, ale stwierdziłem, że 025 zostaje ze mną. Możliwe, że jutro dokupię resztę braków.


No i najważniejsze. Ile zapłaciłem? 1000 złotych.

PS. Gdzie kupię szkiełko licznika do Komara? Licznik taki jak w sztywniaku.
Fajny komar
Szkiełko kupisz np. tutaj http://www.stolmot.com/product/SZKLO-LIC...S/?id=4065 Smile
Fajny komar , którym z kolei jesteś właścicielem tego sprzętu?
Błotnik masz od sztywniaka, bagażnik od nowszych wersji (2330 miało chyba z otworami na paski) i siedzonko raczej motorynkowe bo ma przetłoczenia/przeszycia czy jak to tam zwał Big Grin
Powodzenia w odbudowie Smile Jak coś też mam 2330 i mogę zawsze jakoś pomóc. A tak w ogóle po czym poznałeś, że to 2330?
Siedzenie od Komara, bo z tyłu napisu Romet nie ma. Bagażnik dla mnie różnicy nie robi, a patrząc na niektóre zdjęcia na jednych ma, na innych nie. Wymieniać go nie wymienię, bo na pieniądzach nie śpię. Wg tego co mówił pan od którego kupiłem Komara historia właścicieli wyglądała tak:

Dziadek sprzedawcy kupił go nowego---> w 1984 przekazał go panu, który mi go sprzedał i wtedy po raz 1 zarejestrował ----> pan, który mi go formalnie sprzedał go chrześniakowi, aby jemu rosły zniżki na OC, ale sam jeździł nim aż do wczoraj ---> ja. Materialnie wygląda, że jestem 3, a formalnie 4. Ile w tym prawdy? Nie wiem.

Po tym, że to 2330 poznałem po skorupie lampy, bo ma taki sam kolor jak reszta i okrągłe mocowanie tłumika w ramie zamiast płaskiego, które mam w 2350.
Ogólnie cały ten Komar to ... składak.
Rama, tylny wahacz i podnóżki kierowcy to Komar 2350. Wystarczy, że zmierzysz otwory na nity tabliczki znamionowej. Odkręć siedzenie i zrób zdjęcie sztycy, a także tylnego wspornika, samo siedzenie też pochodzi i nowszego modelu.
Zrób zdjęcia uchwytów mocowania pompki. Dopiero wtedy ustalimy tą ramę.
Wspomniany przedni błotnik, przedni widelec pewnie też, nie pochodzą od 2330. Zdejmij skorupę metalową lampy, obstawiam, że cały przód pochodzi od 2320.
Ta uwaga też dotyczy obu kół, 1970 rok to pewnie 2320
Kolejna sprawa to też zauważony bagażnik, pochodzi pewnie od modelu 2352, tak jak obecny pedał tylnego hamulca i zbiornik paliwa.
O silniku 025 już wiesz.
Ten tylny wahacz nie jest od T-1, a podnóżki pasażera ktoś spawał.
Pokaż na zdjęciu, od wewnętrznej strony, osłonę łańcucha - stawiam na 2350.
Osprzęt kierownicy WSK, ale co za patenty jej wsporników - chyba z 5 cm do góry Smile
Obejma tłumika jest od 2320, 232 a nie od 2330, a sam tłumik ... spawak.
Aha, 2330 nie miały sygnału dźwiękowego, tylko dzwonek, a pod lampą było tylko ozdobne "sitko", które akurat jest.
To tak na szybko ....
Właśnie zastanawiałem się dlaczego nie ma sygnału dźwiękowego. Byłem przekonany, że ktoś go zdemontował. Podnóżki nie pochodzą z 2350, tylko są wygięte z rurki. Wg tego mówił poprzedni właściciel, wstawiona była kanapa z Ogara i stąd jest zarejestrowany na 2 osoby, a on sam przywrócił Komarowskie jakiś czas temu. Chciałbym pozostać przy tym 2330, bo jakoś byłem przekonany i napaliłem się na 2330, więc prosiłbym o podanie szczegółów różnic między 2330, a innymi modelami i coś wykombinujemy. Miał mi służyć jako pojazd na co dzień, tak do jazdy, więc obiektu muzealnego z niego nie zrobię. No cóż, na błędach człowiek się uczy.
Już kiedyś pokazywałem różnice - detale.
Poniżej to co prezentowałem, niebieska cała to 2330









Odwiedziłem dziś moje źródło częșci. Za 10 zł kupiłem lewą narzędziówke i 2 oryginalne klamki. Pan od którego kupuję części miał też zarejestrowaną Pony 301 za 1200 zł.

A teraz w kwestii ramy. Rama posiada mocowania po kwadratowy silnik. Po tabliczce znamionowej ani śladu, a na główce ramy też nic nie ma. Pierwsza myśl, 2352. Tylko skąd mocowania osłon gaźnika? Mocowanie siedzenia ktoś spawał, więc z oryginału nic nie zostało. No i kolejnym argumentem, że to nie 2352 jest mocowanie tłumika oraz 6 cyfrowy numer ramy. Powiem tak: Nie ważne, co to za Komar, jeździć nim mógł sam papież, ja i tak z niego zrobię 2330 lub twór przypominający 2330. Cały temat historii ramy, jej pochodnia i rodzaju już zostawmy, bo sam nie chcę się niepotrzebnie denerwować. Lepiej żyć o czymś w nieświadomości. Na pewno nie będzie to okaz muzealny, bo mnie nie stać. Ja, który jakąś wiedzę na temat tych sprzętów mam nie jestem w stanie ustalić tożsamości tego tworu czyjejś wyobraźni, a co dopiero ludzie, którzy ostatni raz Komara widzieli 20 lat temu. Szkoda, że coś takiego wynikło, ale rama jest zarejestrowana, więc nie będę jej wymieniać.
Jak mocowania na kwadraciak i osłony, to 2351 :F
2351 miał silnik S38. S38 okrągły, a patrząc na zdjęcia 2351 ma okrągłe mocowania. No cóż, zamknijmy ten temat odnośnie pochodzenia i oryginalności tej ramy, bo już jestem jednym wielkim kłębkiem nerwów.
Aaa fucktycznie, zamotałem się w akcji :F Mój błąd Smile
Przepraszam Adamie jeśli zdenerwowałeś się moim "wypunktowaniem".
Oczywiście masz rację ... ma się Tobie podobać i to Ty będziesz nim jeździł.
Czekam na rozwój wydarzeń ...
To i tak dziwny przypadek, nie kojarzę komara z kwadratowymi uchwytami silnika i osłonami gaźnika ?
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie