Witam, mam pewien problem. Jestem na etapie końcowym rozbierania rometa 50 T-1 (79r.) całego, bedzie szedł do piaskowania i malowania. Rozebrałem już prawie wszystko oprócz właśnie wachacza. Odkręciłem nakrętke z jednej i z drugiej strony i niestety nie wiem jak to wyjąć? Czy to się wgl wyjmuje, może wybija?
Druga sprawa jesli sie to wybija/ wyjmuje jakos to tam sa chyba gumowe tuleje czy coś takiego, to bedzie potem problem pewnie ze złożeniem. Czy po prostu trzeba lub czy mozna zregenerowac taki wahac aby romecik nie mial luzów ? Robi to ktos u nas ?
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...G_1865.JPG
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...G_1866.JPG
Musisz to wybić, w sumie to ci współczuje bo to lubi się zapiekać w wahaczu i ciężko wtedy to ruszyć nawet młotkiem
właśnie próbowałem to wybić, ale cieżko idzie, może ktos odpowie dokładniej na moje pytanie jeszcze ?
P>S. przy wybijaniu pewnie wszystko sie w srodku rozleci ? a gwint ?
W tej sytuacji to już tylko palnik, gaz propan-butan.
Te tuleje i tak już będą do wymiany, to rdza zrobiła swoje i wszystko stanowi jedność
Jak coś to pisz PW, dorabiam tuleje z poliamidu (żadna guma), a tuleje metalowe i oś dorabiam z A2 - niedzewka.
Zapraszam
czyli jak juz uda mi sie to rozebrac to wtedy te tuleje z poliamidu i tuleje metalowe i oś trzeba nowa rozumiem tak, bo juz tamte stare nie beda sie nadawac? Czy to wystarczy aby wahacz nie mial juz luzów itp ? Pozdrawiam
Oczywiście
Już zanim je zacząłeś rozbierać nie nadawały się do niczego
Przy okazji ... w ramie też są tuleje metalowe, które powinieneś wymienić.
Oś, jeśli uda Ci się ją wybić bez uszkodzenia, możesz jeszcze ocynkować i założyć ponownie. Tulejki metalowe osi musisz dotyczyć nowe, z uwzględnieniem zużycia osi w miejscu ich pracy (zamienniki są za krótkie).
NAjlepeoi wsyztk ozamoczyć wnafcie/ benzycie
Bo tee z tworyzwa
W ch ciezko wybiuć
joozek "Przy okazji ... w ramie też są tuleje metalowe, które powinieneś wymienić" powiedz mi w którym miejscu są? najlepiej jak by było na foto pokazane
Pozdrawiam
P.S. jak bym kupił od Ciebie te tuleje z poliamidu i te metalowe, moze tez i oskę (zależy jak bedzie wygladac po wybiciu) to bez problemu da sie to potem złożyć ? Znow wszsytko trzeba bedzie wbijać młotkiem kurcze ?
(19-09-2017 16:51:09)marcin1479 napisał(a): [ -> ]joozek "Przy okazji ... w ramie też są tuleje metalowe, które powinieneś wymienić" powiedz mi w którym miejscu są? najlepiej jak by było na foto pokazane Pozdrawiam
Jak wyciągniesz wahacz to z pewnością je zauważysz
Przechodzi przez nie oś wahacza, którą musisz wybić.
(19-09-2017 16:51:09)marcin1479 napisał(a): [ -> ]joozek "Przy okazji ... w ramie też są tuleje metalowe, które powinieneś wymienić" powiedz mi w którym miejscu są? najlepiej jak by było na foto pokazane Pozdrawiam
P.S. jak bym kupił od Ciebie te tuleje z poliamidu i te metalowe, moze tez i oskę (zależy jak bedzie wygladac po wybiciu) to bez problemu da sie to potem złożyć ? Znow wszsytko trzeba bedzie wbijać młotkiem kurcze ?
Piotr już Ci napisał, są wciśnięte w tuleje ramy, przez którą przechodzi ta sama oś.
Tak, zestaw który dorabiam, bez problemu da się zmontować samemu, tyko
NIE MŁOTKIEM
Zrobisz to np za pomocą imadła - tuleje mają być wprasowane, a nie wbite.