Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: [Pony M3] Problem z ustawieniem gaźnika w silniku s38
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witajcie,
Bardzo proszę Was o pomoc. Mojej córci motorynka przez ostatnie 2 lata można powiedzieć paliła przyzwoicie, wiadomo czasem strzeliła focha i się zalała czy po miesięcznym staniu trzeba było z 10 razy się przekopać, ale jak już rozjeżdżona paliła dosłownie idealnie.

I klops... ostatnio zassała z baku taki syf, że szok... pływak cały w błocie, reszta też.
Rozebrałem przeczyściłem wszystko - dysze obie i komorę pływakową, wykąpałem cały gaźnik w środku do czyszczenia przepustnic i przepłukałem spirytem.

Iglicy poziomu nie ruszałem, wkręciłem obie dysze, pływak dokupiłem nowy bo stary był pogięty (ktoś musiał złożyć gaźnik nie trafiając w otwór iglicą pływaka).
Śrubkę regulacji mieszanki wkręciłem na maxa i wykręciłem 2 obroty, śrubkę regulacji biegu jałowego wkręciłem tak by była minimalna szczelina przepustnicy.

I nic...motocykl martwy, przestał się zalewać benzyną z filtra paliwa, przestał przeciekać pokrywą komory pływakowej ale nie pali... nowa świeca i nadal nic.

Co z tym gaźnikiem robiłem nie tak? I drugie pytanko, czy może jest jakichś plug and play zamiennik tego gaźnika?

P.s. Czy są w necie jakieś zestawy regeneracyjne warte uwagi? Bo w gaźnikach MZ wiem, że chińskie zestawy sprawiają, że gaźniki przestają chodzić. Bo już myślę może kupić nowe dysze by znowu odżył?
Pierwsze i najprostsze- benzyna w strzykawce, plak, czy cokolwiek łatwopalnego, co możesz dać w gardziel czy pod świecę, jeśli silnik zechce odpalić, gaźnik znowu na stół i przeczyść, czy to sprężonym powietrzem, czy to jakimś plastikowym drucikiem wszystkie kanaliki w gaźniku, zapewne tam również dostał się brud, którego ciężko wymyć z zewnątrz.
Jeśli nie, szukaj przyczyny w świecy, kolejnym kiepskim paliwie.
PS. W pony M3 masz silnik s38, czy 025?
Plusminus dzięki! W sumie nie wpadłem na to by na plaka palić dwusuwa ale w sumie racja, powinno pójść.

Co do m3... no mam tam silnik z komara z biegami w rączce ale bez pedałów, bo 025 nie do dostania był w przyzwoitej kasie. A że to dla mej córci to i łatwiej ogarnie z rączką.
Nadal mam problem z motorynki paleniem.... gaźnik regulowany, zmieniany, kompresja jest wszystko ok, a sprawa ma się tak:

Jak długo stoi i odkręcę kranik i poczekam z pół h na odkręconym kraniku to nawet uda się zapalić... jak ją przeleję by od razu palić to ją zalewa i nie pali. Bez zalewania też nie chce... o co kaman? Jak zakręcę po zalaniu jej przelewem w gaźniku kranik i poczekam z 20 minut to na zamknietym kraniku zapali.

Na pych po dłuuuugim pchani łapie...
Przekierowanie