Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Marzenia sie spełniają... tylko powoli. WSK 125
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
A tam bedzie widac... kto sie zna to sie skapnie akto nie to nie.
Bebechy z wski pasują, łącznie z wałem.

Przystąpiłem do remontu jednostki napędowej



Najważniejsza rzecz - wał - tajwan na korbie duells, łożyska FAG, łańcuszek sprzęgłowy okinoi, nowe tarcze, zebatka wału i simery



Wszystkie łożyska na kleju przez wyrobione gniazda.



Osobiscie wolałbym hermetyk ale kartery nie są idealne więc troche silikonu

Dobrze jest?
Wszystkie łożyska na klej? nawet te na wałku zdawczym? Lipa... jak robić to raz a porządnie. A tak wpakowałeś wszystko na klej i zaraz się okaże że coś znów nie gra. Wątpię w wytrzymałość tego kleju, szczególnie na wałku zdawczym gdzie idą naprężenia od łańcucha i ogólnie odbywa się odbiór i przekaz mocy, takie łożysko dostanie drgań i przeciążeń, klej puści, potem łożysko będzie obracać się wokół własnej osi, jeszcze bardziej wyrobi gniazdo i wtedy to już w ogóle kaplica, karter nie do uratowania. Lepiej poczekać dłużej, ale i potem również dłużej się cieszyć. Moim zdaniem rozbieraj to z powrotem i szukaj dobrych karterów, do wski a nie od wfm. Znów nie oryginalne części i przerabianie. To też zależy, jak będziesz używać tej Wski ale ogólnie średnio mi się to podoba.
Łańcuszek więcej jak 800-1000km nie wytrzyma, tłok almot - jeżeli pasowanie na poziomie 5-6 setek to powodzenia w docieraniu. Zmarnowany czas i pieniądze. Klej ma tu najmniejsze znaczenie, jak łożysko nie przekręca się o 30 stopni w gnieździe tylko luźno wpada to spokojnie będzie to działać.
skinder skąd taka pewność co do łańcuszka?4
Doświadczenie, nic gorszego nie ma, przynajmniej do nie dawna nie było. Almot tak samo.
Skinder aha czyli według ciebie lepsze są te "noname" z allegro za 11zł? Większość ludzi poleca Okinoi, noi jest z waszego kochanego jackmotors, niby jezdza na tym w pucharze classic wiec no.
A co do tłoka, przypominam ci że to TY wpakowałeś almota do cyla po szlifie, wiec to już pokazuje twoje "doświadczenie"
Ja nie robiłem szlifu miedzy innymi dla tego że mój cylinder sie nie nadaje (ubita tuleja itp.) a stary tłok był mocno zużyty, wiec almot mi tu jak najbardziej wystarcza. Jak dorwę lepszy cylinder, to będę myślał nad szlifem i anodowanym tłokiem.





Eluwa.
Gdybyś umiał słuchać, wiedziałbyś, że doświadczenie z tym almotem zdobyłem w czasach jak na chleb mówiłeś bep, a na jackmotors nigdy nie złozyłem zamówienia. Każdy z tych łańcuszków to kpina, rozciągają sie jak plastelina, ale jeżeli jeździsz dookoła domu 2km dziennie to z pewnością będzie dobry. Jak miałbym zmieniać łańcuszek dwa razy w sezonie, to sam odpowiedz sobie co to za jakość. Najlepsze właśnie jest to, że zakładacie tematy, pytacie o porady, zgrywacie specjalistów a jak co do czego przyjdzie to gaźnika nie potraficie ustawić albo klepiecie maniane - po co zmieniać tłok na nowy w używanym cylindrze? Wkładając siano w silnik szkoda 50zł na szlif i dołożyć 20zł na dobry tłok? Bo to trzeba już gdzieś przedzwonić do zakładu, zapytać, pojechać. Ale najlepiej to jeszcze własnie jechać komuś kto coś doradzi, szkoda gadać.
Tłok stary był uszkodzony. Umiesz czytać? Nie będę wysyłał cyla z ubitą tuleją i z brakami w użebrowaniu do szlifu.
TY WPAKOWAŁEŚ almota do CYLINDRA PO SZLIFIE, wiec kto tu wkłada siano do silnika, pewnie jeszcze montujesz te wały za 200 bo tajwański pewnie też szajs według ciebie? Albo może miałem dać stary wał z zjechanymi czopami do regeneracji?
Ciekawe jaki lepszy łańcuszek kupić? Szukać rometowskiego i czekać może się trafi może nie? Favoritów nie ma.
Panowie proszę o spokoj i nie wszczynanie kłótni. Apropo łańcuchu to polecałbym szukać jakiegoś łańcucha co ma odpowiednia szerokość od czegoś dobrego i go poprostu skrócić
(22-07-2018 14:20:48)Majerano napisał(a): [ -> ]Tłok stary był uszkodzony. Umiesz czytać? Nie będę wysyłał cyla z ubitą tuleją i z brakami w użebrowaniu do szlifu.
TY WPAKOWAŁEŚ almota do CYLINDRA PO SZLIFIE, wiec kto tu wkłada siano do silnika, pewnie jeszcze montujesz te wały za 200 bo tajwański pewnie też szajs według ciebie? Albo może miałem dać stary wał z zjechanymi czopami do regeneracji?
Ciekawe jaki lepszy łańcuszek kupić? Szukać rometowskiego i czekać może się trafi może nie? Favoritów nie ma.

Dokładnie jest tak jak piszesz.

Łańcucha innego nie dopasujesz, są za wąskie.
Temat łańcuszków był wałkowany na wueska.pl i jest z ich jakością spory problem - pozostaje szukać oryginału ale ceny dochodzą do 150zł.
Poza tym nie spinajcie się - szkoda nerwów, chociaż wszyscy wiemy, że przez te sprzęty (zwłaszcza WSKi i WFMki) można osiwieć i dostawać ze trzy zapaści dziennieSmile Powodzenia w pracach Majerano.
BTW czy mi się wydaje czy na wueska.pl jesteś przemocha?Smile
Kosa78 tak to ja na wueska.pl Big Grin
Małe "odświeżenie" :F Tongue





Także tak, na chwile obecną prezentuje się tak, jeździ zarąbiście Big Grin



Pozostało jeszcze ogarnąć przednią lampę (kupić skorupę od B1, nowy odbłyśnik, jakaś stacyjka itp) założyć lampę na tył i podpiąć to wszystko.
Pytanie czy z fabrycznych cewek wystarczy prądu na tylną i przednią lampę?
Skoro tak było oryginalnie to musi starczyć. A jak nie to pewnie już nie wyrabiają ze starości.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
Przekierowanie