Witam was kochani forumowicze. Ostatnio udało sie mi dostrzec Jawkę 50 w garażu mojej sąsiadki... No i oczywiscie odrazu zapalila sie mi lampka w glowie ze musze ta Jawke miec.... Poszedlem nalałem mieszanki i odpalilia bez problemu a stala ok 7 lat. Ma przejechane 1196 km... Jednak gdy jechalem to nie moglem odnaleźć trzeciego biegu
nie spodobalo mi sie to i nie wiem dlaczego tak sie stalo... Czy mozliwe jest to ze sie wysypał?? Czy cos nie tak z mechanizmem przekladania biegów (czyli ten uklad na górze korpusu silnika) moze ktoś z was spodkal sie z takim problemem? Z góry dziękuję za odpowiedź
Te skrzynie są pancerne, regulacji nie mają, czyli jak coś się posypało to niestety silnik do rozpołowienia...
Najpierw zobacz , czy w zjawie są oryginalne śrubki mocujące automat zmiany biegów do karterów. Kiedy nie są oryginalne , biegi lubią wyskoczyć.
Przygotuj się na rozpoławianie
Problem rozwiazany okazalo sie ze automat biegow byl bardzo zabrudzoby i sie przycinal a mam jeszcze jedno pytanko gdy kopie jawke to slizga mi sie kopka a raz nie i dobrze sie kopie a czasami to w ogóle nie chwyta czy moze to sie dziac z powodu sprzegla?
Sprzęgło ciągnie, podreguluj je może najpierw na lince, ale możliwe też że olej Ci skleja tarcze, albo po prostu już się kończy sprzęgło, popychacze itd.
Tez tak mysle bo bierze juz u samej góry