Witam
Wszystko wskazuje na to, że Mińsk ma plus na masie. Pytanie do posiadaczy oryginalnych prostowników, jak u Was jest z instalacją i jak potencjał plusowy na masie wpływa na żywotność modułu zapłonowego, który jest przecież jednakowy z modułem od wersji rosyjskiej z minusem na masie?
Pozdrawiam
Robert
Temat niby był wałkowany, ale mam co do tego wciąż wątpliwości ze względu na na to, że wszyscy profilaktycznie zakładają w motocyklach mostki prostownicze i na nich zmieniają biegunowość (podobno). Z pomiarów multimetrem na prądnicy wynika, że plus jest na masie jednak jest to tak dziwna sytuacja, że chciałbym potwierdzenia osób, którzy mają oryginalne prostowniki. Głównie chodzi o żywotność modułu, ponieważ dla niego zmiana biegunowości będzie niedobra. A poza koleją zastanawia mnie ten montaż mostka prostowniczego chętnie powielany w internecie m.in tutaj. Jak on może działać jak jest montowany niezgodnie z zasadą montażu urządzeń elektrycznych, mianowicie jest on montowany z pominięciem masy własnej mostka i jednego konektora AC. Zajmowane są tylko po jednym konektorze AC i po jednym konektorze +, a powinny być zajęte wszystkie konektory, w ogóle żeby taki mostek ładował musi podawać napięcie wyższe niż 12v w tym przypadku.
Mam obawy, że to wszystko są przeróbki tzw. WC-fachmanów, ponieważ nigdzie nikt nie opisuje zasady na jakiej miałby działać tak połączony mostek.
Pewnie masz rację, ja czekam na zapłon CDI do Minska taki jak sprawdzone do Wuesek.Będzie po problemie z iskrą i ładowaniem.
(04-08-2017 21:48:50)Mixol napisał(a): [ -> ]Pewnie masz rację, ja czekam na zapłon CDI do Minska taki jak sprawdzone do Wuesek.Będzie po problemie z iskrą i ładowaniem.
A gdzie chcesz kupić,dasz jakieś namiary?
Na chwilę obecną zapłon jest dopiero robiony, dam namiary jak go dostanę to pierwsza sztuka.