Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Problemy ze stopką ogar 200
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć mam swojego ogara od około 3 lat i zawsze były w nim problemy ze stopką, strasznie się wyginała (ogólnie jest ona w ogarze 200 słabo zaprojektowana ponieważ bije o wydech).

Nigdy nie opierałem się o ogara. Stopkę spawałem już 3 razy i za każdym razem się wyginała (do tego stopnia że jadąc tarłem nią o ziemię) teraz jest już do wyrzucenia. Stąd moje pytanie, czy jest to wina jakości metalu czy problem z za dużym naciskiem na stopkę? Mieliście takie problemy?

Najprawdopodobniej zamontuje teraz drugą nie spawaną stopkę do mojego ogara i jeśli będzie się wyginać to będę musiał rozważyć tuning mojego sprzętu.

Wstępne pomysły:
1. Podniesienie wydechu aby stopka nie uderzała w niego. (coś na wzór simsona enduro)
2. Kupno i przystosowanie ogarka do większej i masywniejszej stopki która utrzyma jego ciężar.

Piszcie co o tym myślicie i co może powodować te problemy. Pozdrawiam.

PS
Tych którzy będą się denerwować o to że chcę stuningować ogara chcę poinformować, że po pierwsze nie jest on oryginalny, kupiłem go z podwójnymi tylnymi amortyzatorami na każdej stronie i rama jest już przystosowana do nich a po drugie pamiętajcie że ogary 200 to nie są super dobre konstrukcje mają pełno wad i problemów dlatego w miarę potrzeb trzeba je ulepszać Wink
Spróbuj wymienić sprężynę od stopki na jakąś która jest mocniejsza, miałem ten sam problem wymieniłem i już jest dobrze

Wysłane z mojego HUAWEI CUN-L21 przy użyciu Tapatalka
Stopki centralne w Rometach to badziew Tongue a w ogarze 200 z tą idiotycznie umieszczoną stopką hamulca i wydechem to już w ogóle...

W każdym Romecie te Stopka prędzej czy poźniej się rozwala, a w sumie to ogranicznik w ramie. Skoro już tuningujesz to może pomyśl nad stopką centralną od Simsona, albo sam zaprojektuj i jakąś wyspawaj? Nie wiem jak ta z Simsona tam pasuje, ale jest masywna i spokojnie wytrzyma ogarka, który jest prawie 30 kilo lżejszy od Simsona. W dodatku mi często ktoś na simku siedzi na stopce i nic się nie gnie.

W Rometach głównym powodem psucia się wszystkiego jest słaby projekt i słabe materiały. Jak ja wahacz od ogara 205 łamię w rękach, przód od komara ściskam jedną dłonią... to już o czymś świadczy.
Sam konstruktor w wywiadzie mówił o stali której używano do produkcji Rometów, nie świeżono jej jak przed wojną 24 godziny a zaledwie jedną godzinę...
Przekierowanie