Witam,
Mam pytanko czy w motorynkach byl montowany licznik ? Bo miejsce na licznik jest, ale z tego co widze to nie bylo przeciez slimakow na tak male kolo, ani tez felgi na przod z wycieciem na slimaka??? Ma ktos cos takiego albo moze cos doardzic co i jak ?
Oryginalnie w motorynkach nie montowano liczników, w lampie była zaślepka montowana. Pozdrawiam
Oki , a czy ktos montowal licznik do motorynki? Jaki dawal slimak na to kolo a takze jakie kolo o widze ze z wycieciem chyba nie ma takich felg? I czy predkosc pokauje w miare realna czy fikcja???
Hoo kurde no takiej to to nie widzialem
jak ktos montowal taki licznik do motorynki sobie to niech sie odezwie albo napisze bo mam kilka pytan czy jest sens to robic
Moim zdaniem nie, trzeba poprzerabiać koła (a tanie nie są) bo przecież musi być napęd licznika, czyli jakieś spawanie itd.
Licznik będzie i tak przekłamywać w przebiegu jak i prędkości, no i często będzie się zrywać linka bo to norma w tych wskaźnikach. Jedynym wyjściem jest elektroniczny licznik rowerowy:
https://www.youtube.com/watch?v=VBOAn5OrJkE
Wiem, mam po porstu ladny licznik linke , a kolo na przod i tak musze kupic wiec czemu by nie zalozyc licznika fajnie by to wygladalo na pewno nic zaslepka...ale nie chce tego jakos przerabiac bawic sie a i tak w praktyce to mija sie z celem. Zobaczy czy to przerabiac czy nie. Tylko mam jeszcze w razie czego jaki slimak musial bym zalozyc a takze czy sa felgi do motorynki na przod z wycieciem oryginalnie pod licznik bo widze jest 1 taka ale nwieim czy to wyciecie jest oryginalnie czyktos sobie wycial akurat
Miałem kiedyś takie koło z podebraniem jak pod ślimak, spojrzę w wolnej chwili i zrobię zdjęcie. Ciekawe czy ślimak w ogóle się mieści między koło a lagę.
(11-07-2017 13:33:24)Odrestaurator napisał(a): [ -> ]trzeba poprzerabiać koła czyli jakieś spawanie itd.
Cooo
(11-07-2017 15:37:18)skinder napisał(a): [ -> ]Ciekawe czy ślimak w ogóle się mieści między koło a lagę.
I to jest jedyny większy problem przy tej przeróbce
Bo co to za problem naciąć takie wcięcia jak są w piaście przedniego koła np. w ogarze? I i to jeszcze w aluminium, nie powinno być większych problemów... reszta jak w każdym romecie wyposażonym w licznik
wiesz co na osce luzu troche mam miedzy bebnem a lagami a na oske powinien wejsc i w te lagi tam tez spasowac.... trzeba by przymierzyc. Przerowbka typu ciecie felgi pod slimaka mnie raczej nie interesuje nie dla tego ze za duzo roboty tylko chcial bym wiedziec czy oryginalnie takowe felgi wychodzily?
(11-07-2017 16:07:32)nofack napisał(a): [ -> ]Przerowbka typu ciecie felgi pod slimaka
Jest koncieczna do tego typu przeróbki bo nie ma innej możliwości napędzenia ślimaka człowieku
Pierwsze lepsze foto z felgą przerobioną pod ślimak:
'
Jeżeli to jest dla ciebie za dużo roboty to lepiej nic się nie dotykaj.
Ile razy mam ci mowic ze nie pytam sie jak naciac felge pod slimak . Jescze raz powtorze pytanie czy sa felgi do motorynki z FABRYCZNYM nacieciem pod slimak . Czytaj uwaznie a nie piszesz o przerabianu felgi bo nie o to pytam.
Foto cos ci nie wyszlo.
A nikt nie pomyślał o liczniku rowerowym.Ja mam taki licznik,za 20 zł i jest wystarczający.Wystarczy podłączyć,zaprogramować i jest licznik.W dodatku jest jeszcze zegarek ,liczy kilometry.A co do lampy ,to tam jest plastikowe denko.
Tylko, że oryginalne ślimaki miały przełożenie pod koła 16 i 17 cali, jak damy je pod 9 calowe koło od motorynki to mogą podawać błędne odczyty. Chyba, że da się to jakoś ustawić? Najprościej chyba założyć licznik rowerowy, tam podaje się wielkość koła i odczyty są w miarę dokładne.