Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet 50-T-1 elektronik 1981 by JGNZM
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Aktualnie poluję na oryginalną kanapę więc spokojnie Smile
Trochu się działo Tongue
T-1 skończył jako wersja rar, dlaczego to już się chyba domyśla każdy - malowanko. Przewiduję, że za dwa tygodnie lakier będzie naniesiony.
Od kolegi kupiłem ramę do T-1 z której wezmę kilka elementów typu uchwyt na baterie oraz amortyzatory, które (prawdopodobnie) wyślę do Joozka.
Od tego kolegi mam też 019 w częściach i tłumik, jutro przyjdzie kupiony niedawno 019 i zobaczymy co z niego będzie Tongue ale remont na pewno będzie zrobiony.
No i ogólnie mam 019 z pierwszej serii, tzn prawdopodobnie, bo jest stary typ automatu, koło zębate z oringiem oraz numer silnika oscylujący około 8000.
Pobawiłem się w domową galwanizację xD a tak na serio mam fajny sprej który ma w sobie 99% aluminium i daje bardzo ładne efekty.






No cóż Huh nie umiejętne podejście do amortyzatorów (nieźle wyglądały), będzie skutkowało teraz zwiększonym nakładem finansowym Confused
To tak ku przestrodze dla innych - rozebranie amortyzatorów do T1, to nie male piwo przed śniadaniem.
Pierwsze 019 miały koła przekładni stałej z otworami (oringi miały wszystkie) Smile

Te części polecałbym Ci jednak dać do ocynku. Dużo nie zapłacisz, a efekt będzie znacznie trwalszy Wink

joozek, ja też rozbierałem te amortyzatory bez użycia specjalnego przyrządu (co czasami nie jest mozliwe) i jakoś nic się nie uszkodziło Smile
(23-07-2017 19:36:44)Szatek napisał(a): [ -> ]joozek, ja też rozbierałem te amortyzatory bez użycia specjalnego przyrządu (co czasami nie jest mozliwe) i jakoś nic się nie uszkodziło Smile

a zerwane gwinty aluminiowych główek dolnych Big Grin
z tego co kojarzę szukałeś nowych.
A no tak Tongue Szukałem jednej, ale dlatego że ułamałem ucho przy jej odkręcaniu, bo było tak zapieczone :F

Co nie zmienia faktu, że można je rozebrać bez przyrzadu i uszkodzenia Big Grin No ale wiadomo - łatwiej i ostrożniej z przyrządem Smile
Dokładnie to samo zrobił nasz autor wątku.
Sorry, ale to tak ku przestrodze - dla potomnych.
No ale to mogło się też zdarzyć przy użyciu przyrządu...

Moja wina, bo nie podgrzałem wcześniej palnikiem gwintu Wink
Automat mam stary ale zobaczymy co przyjdzie w tym drugim silniku Tongue
A no panowie, młody jestem to uczę się na błędach tak samo jak z lagą w Charcie, ktokolwiek jeszcze pamięta Big Grin nie wiem jak to rozwiążę ale coś wymyślę, całe szczęście gwint w szklance jest cały.
P. S. Miło być wzorem dla przyszłych pokoleń czego nie robić z aluminiowymi elementami Tongue Tongue
Ale wiesz że tych amortyzatorów już nie złożysz bez przyrządu? Big Grin

Które aluminiowe części masz na myśli?
Ułamany uchwyt w tych amortyzatorach i pęknięta laga w Charcie.

Taki przyrząd to nie problem, zrobić mogę sobie wszystko bo mam mig, tig, lakiernię, prasy, giętarki i wszystko co potrzebne w zakładzie produkcyjnym obok Big Grin Jak szef to sąsiad a sam znam tam połowę ludzi to można wiele Big Grin
Fajny Romet, miałem podobnego 10 lat temu.
Ale ze mnie bystrzak Shy

Ja myślałem, że to wyjęta tulejka gumowo-metalowa... :F
Fajny ogarek Smile 019 nie było czasem na pedały? Montowane były w pegazach 710.
Kolega z WLKP widzę , a dokładnie jakie rejony?
Ja jestem z okolic Dolska Tongue
Może znasz skoro ze Swarzędza, był tam taki wikariusz, Dawid, i teraz przyszedł do mojej parafii w Kunowie Big Grin
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Przekierowanie