27-06-2017, 19:20:00
Witam, wszystkich 
. Dziś zaprezentuję wam Romet Mr 2375 z 1981 roku. W 2015 Zacząłem się interesować motorowerami Romet. W garażu stał pewien Romecik po moim tacie, który jeździł nim z kolegą. Na początku nie wiedziałem czemu nie odpala, jak się okazało w starym silniku, była rozwalona tulejka przez co "choinka" po prostu miała luzy i straciła ząbki. I tak stał rok. W 2016 a już prawie początek 2017 zakupiłem silnik 023. No niestety musiałem go rozpoławiać i zmieniać takie podzespoły jak: Wał , tłok, pierścienie, cylinder, simeringi, uszczelki. Po remoncie moja R1 (bo tak ją nazwałem) odpaliła, wyregulowałem gaźnik itp. Niestety po 2 godzinach coś głośno trzasło w silniku.. i Romet nie chciał zapalić . Okazało się, że klin ścieło... Dorobiłem klin samemu włożyłem w wał i teraz R1 ładnie i dobrze się ma. Jeżdżę nią po lesie i powiem szczerze, że warto było wyciągnąć tego Rometa z garażu i go odrestaurować. Niestety jest wyrejestrowany, ale papiery i rejestracje ( jeszcze zielona) mam. I czy mogę jeszcze to zarejestrować ?? :?
Tutaj macie parę zdjęć mojej maszyny 
✔ https://www.fotosik.pl/zdjecie/a96c74b659393260
https://www.fotosik.pl/zdjecie/4289066d6f67b9a1
https://www.fotosik.pl/zdjecie/d3f9d46c4b7e98e0
✔
A tutaj jak chodzi to małe cudo
: https://www.youtube.com/watch?v=f4cilfvf...e=youtu.be
✔
(teraz wygląda inaczej bo umyty ) Dodam, że oprócz silnika nic nie było wymieniane.. Jak coś to piszcie W przyszłości będą filmiki z jazdy
Pozdrawiam Kamil ✔
. Dziś zaprezentuję wam Romet Mr 2375 z 1981 roku. W 2015 Zacząłem się interesować motorowerami Romet. W garażu stał pewien Romecik po moim tacie, który jeździł nim z kolegą. Na początku nie wiedziałem czemu nie odpala, jak się okazało w starym silniku, była rozwalona tulejka przez co "choinka" po prostu miała luzy i straciła ząbki. I tak stał rok. W 2016 a już prawie początek 2017 zakupiłem silnik 023. No niestety musiałem go rozpoławiać i zmieniać takie podzespoły jak: Wał , tłok, pierścienie, cylinder, simeringi, uszczelki. Po remoncie moja R1 (bo tak ją nazwałem) odpaliła, wyregulowałem gaźnik itp. Niestety po 2 godzinach coś głośno trzasło w silniku.. i Romet nie chciał zapalić . Okazało się, że klin ścieło... Dorobiłem klin samemu włożyłem w wał i teraz R1 ładnie i dobrze się ma. Jeżdżę nią po lesie i powiem szczerze, że warto było wyciągnąć tego Rometa z garażu i go odrestaurować. Niestety jest wyrejestrowany, ale papiery i rejestracje ( jeszcze zielona) mam. I czy mogę jeszcze to zarejestrować ?? :? Tutaj macie parę zdjęć mojej maszyny
✔ https://www.fotosik.pl/zdjecie/a96c74b659393260https://www.fotosik.pl/zdjecie/4289066d6f67b9a1
https://www.fotosik.pl/zdjecie/d3f9d46c4b7e98e0
✔
A tutaj jak chodzi to małe cudo
: https://www.youtube.com/watch?v=f4cilfvf...e=youtu.be✔
(teraz wygląda inaczej bo umyty
) Dodam, że oprócz silnika nic nie było wymieniane.. Jak coś to piszcie W przyszłości będą filmiki z jazdy Pozdrawiam Kamil ✔
, tzw.'Pędzlem czy sprajem czy jeszcze tzw.pistoletem ? 
Aaa dziękuje, Tobie też życzę bez awaryjnych kilometrów.