Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Pytanie co do rejestracji i oc
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Miałem na myśli karę za nie płacenie OC w okresie w którym był jeszcze zarejestrowany... Dzięki za sprostowanie Smile

Czyli jak widzisz krycha779, dziadek nie musi się obawiać o żadną karę z UFG Wink

Jeśli masz dowód rejestracyjny, to chyba nie potrzebujesz zaświadczenia o wyrejestrowaniu.
(25-06-2017 19:37:17)Szatek napisał(a): [ -> ]Miałem na myśli karę za nie płacenie OC w okresie w którym był jeszcze zarejestrowany... Dzięki za sprostowanie Smile

Czyli jak widzisz krycha779, dziadek nie musi się obawiać o żadną karę z UFG Wink

Jeśli masz dowód rejestracyjny, to chyba nie potrzebujesz zaświadczenia o wyrejestrowaniu.

Tylko na dowodzie nie ma żadnej adnotacji, że został wyrejestrowany, ponieważ nie dał go w urzędzie do "ucięcia" lub do wpisu ten dziadek.Wychodzi trochę galimatias z tego wszystkiego
W Twoim przypadku może być z tym ciężko, co innego dziadek, który jako ostatni udokumentowany w papierach właściciel, mógłby się udać do WK i złożyć stosowne pytanie. Ale z tego co napisałeś wykazuje duży opór do jakichkolwiek działań, więc trochę lipa. Ogólnie sytuacja jest trochę dziwna, bo niby pojazd jest wyrejestrowany, ale dowód i tablica jest. Posiadając samo zaświadczenie o wyrejestrowaniu i umowę KS z dziadkiem, jest spora szansa na ponowną rejestrację jako unikat. Tylko na tę okoliczność dobrze byłoby, żebyś "zgubił" tablicę i dowód, bo gdybyś je pokazał w urzędzie to mogłyby się zrobić niezłe jaja Tongue
som plusy i som minusy. Tak samo teraz myślę że można by było sądzić że burdel jest w papierach jak to tyle lat temu było wyrejestrowane i może by tego nie odnaleźli tylko by się sugerowali tym że dowód i tablica jest ponieważ zapewne nie zostało to przeniesione do bazy elektronicznej , nie mam pojęcia już ..
Ale wszystko jest w archiwach WK, tzn. niewielki kartonik, na którym napisane jest, że pojazd ten i ten należący do tej i tej osoby został wyrejestrowany bezterminowo dnia tego i tego. Więc nawet jakbyś poszedł z samym dowodem i palił Jana, że kupiłeś pojazd zarejestrowany to to i tak by wyszło, gdyż każda zmiana właściciela wiąże się z weryfikacją danych poprzedniego właściciela w odpowiednim WK. Także żeby takie coś przeszło archiwum musiałoby ulec zniszczeniu w taki sposób, żeby urząd nie miał możliwości zweryfikowania, czy ten motorower był wyrejestrowany, czy też nie, a to jest bardzo, bardzo mało prawdopodobne.
Idź do WK z umową z wszystimi danymi, które można zidentyfikować i wypełnij oświadczenie o zgubieniu dowodu. Jeśli został wyrejestrowany czasowo przed 1997-mym, to powinni Ci go na podstawie tych dokumentów zarejestrować czasowo (do wykonania przeglądu technicznego) Smile
A więc jeśli bym poszedł na głupa z tablicą i dowodem w takim normalnym stanie jakim mam i by sprawdzili że wyrejestrowany,a powiedzmy że bym miał oc i przegląd to ciekawe czy jakbym zagadał jakąś ustawą ( bo zapewne sami nie znają dokładnie prawa i by wszystko zależało od tego czy by dali się namówić czy nie ) i zarejestrowaliby go.. w najgorszym wypadku by mi zabrali dowód i tablicę Big Grin
Aż tak niedoinformowani to chyba oni nie są :F
I postawili zarzuty z kodeksu karnego o poświadczenie nie prawdy w dokumentach państwowych, w najlepszym (dla Ciebie) wypadku tylko dziadkowi Twojej dziewczyny i urzędnikowi, który wypisywał kwity o wyrejestrowaniu ( o ile ten jeszcze żyje), a w najgorszym, także i Tobie i o ile w przypadku dwóch pierwszych mogłoby się upiec, ze względu na przedawnienie o tyle Tobie zdecydowanie by się nie upiekło, więc raczej średnio kusząca propozycja.
W prawdzie, jakbyś miał OC i przegląd to mogliby załapać niesamowity maindfu*k, ale po wyjściu na jaw tego, że pojazd jest wyrejestrowany po prostu cofnęliby Ci rejestrację... i patrz wyżej.

(25-06-2017 20:15:07)Szatek napisał(a): [ -> ]Pytanie jak zrobiłbyś przegląd wyrejestrowanego pojazdu i wykupił dla niego OC? :F
Tak, że jeśli pojazd nie widnieje w CEPiKu to diagnosta dokonujący przeglądu by go tam wprowadził, że tak powiem tylnymi drzwiami. A ubezpieczalnia w podobny sposób wprowadziłaby go do bazy UFG.
Więc jak to robić mniej więcej by to chociaż trochę miało ręce i nogi ?
Rejestracja na pojazd unikatowy, tak jak pisałem wcześniej do tego wystarczy tylko ten nieszczęsny wpis do rejestru + umowa KS z dziadkiem + opinia rzeczoznawcy + BT + rejestracja. Jak ktoś pisał parę dni temu w innym wątku wychodzi to koło 6 stów, ale przynajmniej śpisz spokojnie. Ewentualnie kupić zarejestrowaną ramę z pewnymi papierami i przełożyć wszystkie części z jednej do drugiej, tylko najbardziej problematyczne będzie znaleźć zarejestrowaną ramę z 50-T1...
Najpierw dowiedz się, czy został wyrejestrowany czasowo czy stale, no i w którym przypadku można normalnie zarejestrować taki pojazd, wyrejestrowany przed 1997-mym Wink
W najbliższym czasie postaram się działać.Wink Będe pisał co i jak Wink
Stron: 1 2
Przekierowanie