Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Rejestracja komara zlozonego z golej ramy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam wszystkich! Z góry uprzedzam iż jestem nowy na forum więc jeśli temat się powtórzył to proszę o link i sorry za zamieszanie. Moja sytuacja wygląda tak: uratowałem przed zlomowiskiem prawie całego komara, prawie ponieważ brakuje mi takiego małego drobiazgu... RAMY! Chciałbym kupić jakąś przez olx i tu moje pytanie. Czy da się to jakoś zarejestrować? Zakładamy ze nie ma żadnych papierów ani nic. A może poprosić sprzedającego o wysłanie umowy sprzedaży do podpisania? Pomogło by to? Da się bez tego?
Jeśli kupisz ramę bez "papieru" będzie mocno, średnio, ciężko. A jeśli znajdziesz ramę z ważnymi dokumentami to bez problemów, idziesz do WK i załatwiasz wszystko bez większych bólów, bo w dużym uproszczeniu w świetle prawa rama jest zasadniczym pojazdem, reszta to części wymienne. Możesz też próbować rejestrować na zabytek, co jest możliwe, ale zdarza się, że jest to trochę uciążliwe.
Wystarczy kupić samą ramę z papierami i giatara, albo same papiery i przebić numery, możesz też tak jak kolega wyżej wspomniał rejestrować na zabytek ale to wychodzi koło 600zł.
(22-06-2017 13:07:38)Odrestaurator napisał(a): [ -> ]Wystarczy kupić samą ramę z papierami i giatara, albo same papiery i przebić numery, możesz też tak jak kolega wyżej wspomniał rejestrować na zabytek ale to wychodzi koło 600zł.

Chyba nie wiesz ile kosztuje to przebijanie :F
Dzięki wszystkim, już sobie poradziłem w inny sposób- składam sztywniaka z pedałami i jak będzie trzeba to się przeturlam na zgaszonym silniku Big Grin
(22-06-2017 19:35:18)dlugiLBN napisał(a): [ -> ]
(22-06-2017 13:07:38)Odrestaurator napisał(a): [ -> ]Wystarczy kupić samą ramę z papierami i giatara, albo same papiery i przebić numery, możesz też tak jak kolega wyżej wspomniał rejestrować na zabytek ale to wychodzi koło 600zł.

Chyba nie wiesz ile kosztuje to przebijanie :F

No mnie nic nie kosztuje, numeratory mam, spawarkę też się ogarnie. Chyba że nie w tym rzecz. Kolega natomiast za 100zł szlifuje, przebija, szpachluje i maluje. Także to lepiej wychodzi. Tyle że na zabytek zaś nie musimy płacić oc itd. wszystko ma swoje plusy i minusy.
(22-06-2017 22:53:20)CzaRusekP napisał(a): [ -> ]Dzięki wszystkim, już sobie poradziłem w inny sposób- składam sztywniaka z pedałami i jak będzie trzeba to się przeturlam na zgaszonym silniku Big Grin

best To tak nie działa! Motorower nawet na zgaszonym silniku jest pojazdem, zobowiązanym do bycia zarejestrowanym i posiadania ważnej polisy OC.
Poszukaj papierów i umowy K\S aha i kup tabliczkę znamionową ,przebij numery na ramie.Po co kupować ramę z papierami skoro można kupić same papiery i tabliczkę znamionową na allegro.Ciężej jest przebić numery na silniku ale dla mnie wykonalne (jak będziesz miał problemy to pisz do mnie). Smile
silnik jest częścią wymienną, tzn nie musisz przebijać jego numerów
Może i masz rację.
(23-06-2017 14:28:49)ARES napisał(a): [ -> ]Poszukaj papierów i umowy K\S aha i kup tabliczkę znamionową ,przebij numery na ramie.Po co kupować ramę z papierami skoro można kupić same papiery i tabliczkę znamionową na allegro.Ciężej jest przebić numery na silniku ale dla mnie wykonalne (jak będziesz miał problemy to pisz do mnie). Smile

Koleiny, który udziela super rad, a na prawdę nie wie co mówi. Poleciłbym przeczytać jeszcze raz swoją wypowiedź i zastanowić się nad swoim postępowaniem. Wtrącasz się w każdy wątek na forum, aby tylko zdobyć post, a nie wiesz co piszesz. Chyba nie zdajesz sobie sprawy, że Twoje podżeganie do popełnienia przestępstwa jakim jest przebijanie numerów jest karalne. Prawie każdy diagnosta wychwyci kombinowane numery, a przypadku jakiejś kolizji/wypadku rzeczoznawca szybko rozpozna lewiznę. Cena samych papierów jest bardzo zbliżona do zarejestrowanej ramy, a ryzyko totalnie nieopłacalne.

W Twoim przypadku przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł. Komara odkupiłeś ze złomu? Kup jakąś ramę bez papierów i poproś o wystawienie na złomie faktury za zakupiony motorower(najlepiej z numerem zakupionej ramy). Wówczas posiadasz dokument własności i coś co potwierdza wyrejestrowanie pojazdu, ponieważ pojazdy oddawane są na złom w celu wyrejestrowania i chyba nikt nie oddał pojazdu na złom, i nie wyrejestrował. Następnie odbuduj na spokojnie Komara. Po odbudowie rejestrujesz Komara na unikat. Potrzebne Ci będą 3 dokumenty: dowód własności, coś co potwierdza wyrejestrowanie i opinia rzeczoznawcy. Nie powinno być z tym problemów, ale każdy WK inaczej interpretuje przepisy. W tym wypadku jest to moja interpretacja, którą potwierdza ten artykuł: http://klasyczny.com/czy-da-sie-zarejest...-samochod/ Za jakiś czas idę w ten sposób rejestrować mojego Komara, którego odkupiłem ze złomu i dam znać jak poszło.
(23-06-2017 23:58:08)Adam104100 napisał(a): [ -> ]
(23-06-2017 14:28:49)ARES napisał(a): [ -> ]Poszukaj papierów i umowy K\S aha i kup tabliczkę znamionową ,przebij numery na ramie.Po co kupować ramę z papierami skoro można kupić same papiery i tabliczkę znamionową na allegro.Ciężej jest przebić numery na silniku ale dla mnie wykonalne (jak będziesz miał problemy to pisz do mnie). Smile

Koleiny, który udziela super rad, a na prawdę nie wie co mówi. Poleciłbym przeczytać jeszcze raz swoją wypowiedź i zastanowić się nad swoim postępowaniem. Wtrącasz się w każdy wątek na forum, aby tylko zdobyć post, a nie wiesz co piszesz. Chyba nie zdajesz sobie sprawy, że Twoje podżeganie do popełnienia przestępstwa jakim jest przebijanie numerów jest karalne. Prawie każdy diagnosta wychwyci kombinowane numery, a przypadku jakiejś kolizji/wypadku rzeczoznawca szybko rozpozna lewiznę. Cena samych papierów jest bardzo zbliżona do zarejestrowanej ramy, a ryzyko totalnie nieopłacalne.

W Twoim przypadku przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł. Komara odkupiłeś ze złomu? Kup jakąś ramę bez papierów i poproś o wystawienie na złomie faktury za zakupiony motorower(najlepiej z numerem zakupionej ramy). Wówczas posiadasz dokument własności i coś co potwierdza wyrejestrowanie pojazdu, ponieważ pojazdy oddawane są na złom w celu wyrejestrowania i chyba nikt nie oddał pojazdu na złom, i nie wyrejestrował. Następnie odbuduj na spokojnie Komara. Po odbudowie rejestrujesz Komara na unikat. Potrzebne Ci będą 3 dokumenty: dowód własności, coś co potwierdza wyrejestrowanie i opinia rzeczoznawcy. Nie powinno być z tym problemów, ale każdy WK inaczej interpretuje przepisy. W tym wypadku jest to moja interpretacja, którą potwierdza ten artykuł: http://klasyczny.com/czy-da-sie-zarejest...-samochod/ Za jakiś czas idę w ten sposób rejestrować mojego Komara, którego odkupiłem ze złomu i dam znać jak poszło.
Ten plany jest praktycznie idealny, raczej tak zrobię, dzięki za pomoc
Przekierowanie