10-05-2017, 22:21:40
Witam wszystkich
Mam nieco dziwny problem z moim ogarem,więc do rzeczy.
Na zimnym silniku odpala dosyć ciężko i chodzi tak jakby nie dostawał paliwa,po dodaniu mocniej gazu gaśnie lub falują obroty..Jeśli silnik jest ciepły nie ma problemu,chyba że gwałtownie dodam gazu,ale nie zawsze.
Nie wiem czy to wina gaźnika ? Zapłon raczej jest ok bo po kopnięciu i po przepompowaniu się '' odzywa ''
Regulacja gaźnika mało co daje..Może i odpala lepiej,ale za to się dusi przy większych obrotach,wręcz wyje a nie jedzie..
Dodam tylko że gaźnik wyczyszczony,dysze wszystko czyściutkie..
Jest jeszcze jeden szczegół..czy to normalnie że od strony filtra delikatnie wycieka benzyna ?
Nie przeszkadza to w jeździe ponieważ i tak robię nim po 10 km dziennie,lecz lepiej żeby działał jak należy
Dzięki za pomoc,Pozdrawiam
Mam nieco dziwny problem z moim ogarem,więc do rzeczy.
Na zimnym silniku odpala dosyć ciężko i chodzi tak jakby nie dostawał paliwa,po dodaniu mocniej gazu gaśnie lub falują obroty..Jeśli silnik jest ciepły nie ma problemu,chyba że gwałtownie dodam gazu,ale nie zawsze.
Nie wiem czy to wina gaźnika ? Zapłon raczej jest ok bo po kopnięciu i po przepompowaniu się '' odzywa ''
Regulacja gaźnika mało co daje..Może i odpala lepiej,ale za to się dusi przy większych obrotach,wręcz wyje a nie jedzie..
Dodam tylko że gaźnik wyczyszczony,dysze wszystko czyściutkie..
Jest jeszcze jeden szczegół..czy to normalnie że od strony filtra delikatnie wycieka benzyna ?
Nie przeszkadza to w jeździe ponieważ i tak robię nim po 10 km dziennie,lecz lepiej żeby działał jak należy
Dzięki za pomoc,Pozdrawiam