Witam, ostatnio poszła mi uszczelka gaźnika, więc dorobiłem nową
Odpaliłem i moto nie chciał chodzić na niskich obrotach, śrubka od regulacji obrotów była prawie na maksa. Regulowałem gaźnik i nic to nie dało śrubka od regulacji wykręcona prawie cała. Po odkręceniu świecy byla czarna :(Przestawiłem rowek na iglicy na wyższy i ciut lepiej było (jakoś chodził , ale i tak czarna świeca) Gaźnik czyściłem 2 razy i to samo.
Może mi ktoś pomóc??
Może pomyliłeś dysze w gaźniku...
Raczej nie. Była brązowa świeca, później dorobiłem uszczelkę i już czarna
Przed wymianą uszczelki chodził dobrze ?zobacz czy pływak dobrze zalałeś moja rada ustaw tak jak był przed wymianą wyjmij pływak nalej do tej komory mieszanki po brzegi umieść pływak i traf tą igiełką w dziurkę pokrywy pozem zakręć tą pokrywę i pal bo może jak wymieniałeś uszczelkę to źle pływak zalałeś i daje za duźo benzyny i ma muła jeszcze moźe być pływak dziurawy
chodzi o uszczelkę cylinder-gaźnik ?
Jak wymieniał uszczelkę cylinder-gaźnik to może zrobił z byle czego i łapie lewe powierze ta uszczelka musi być gruba i z dobrego materiału
Gaźnik się raczej nie przelewa, a uszczelke zrobiłem z tekturki o grubości 0,5mm, wydaje mi się ,że lewego powietrza nie łapie, bo świeca była by bardziej biała
a weź może wylej paliwo i rozrób na nowo benzyny z olejem
Ok, jutro zobacze
Dziś nalałem nowego paliwa z olejem i to samo. Próbowałem regulować, ale nic nie dało , nawet odkręciłem śrubkę od mieszanki i na wolnych obrotach działał ok , ale jak dodałem gazu było "buuuuuuuu"
Szukając w internecie natknąłem się na taki filmik
https://www.youtube.com/watch?v=TuQkW2E9T5c&t=72s
Autor mówi w im ,że tulejka , w którą wkręca się dysze mogła pęknąć
Co o tym sądzicie?
Jutro zdejmę gaźnik i zobaczę
Przypomina mi się ,że jeszcze dorobiłem usczelkę pod pokrywę pływaka, jest toche grubsza, prez co może zwiększył sie poziom paliwa
Aktualizacja!
Dzisiaj jeszcze raz przeczyściłem gaźnik i założyłem starą uszczelkę pod pokrywkę pływaka. Sprawdziłem tulejkę o ,której wcześniej wspomniałem i była ok. Przejechałem z 2km i zacząłem regulować gaźnik, odkręciłem śrubkę od mieszanki prawie całą i po dodaniu gazu usłyszałem buuuuuu ,okręciłem ją o 1 obrót i ładnie się wkręcał. Pomyślałem będzie git
Wróciłem do domu okręciłem świece a ona oczywiście była czarna
tylko z jednej strony trochę brązowa. Dodam jeszcze ,że moto nie gaśnie.
Macie jakieś pomysły ,bo już nie wiem
spróbuj na innej świecy najlepiej iskrze f80
Mam iskre f80 ,ale i tak założe inną