Witam chciałem się zapytać ponieważ do silnika 023 wsadziłem łożyska PPL z ciemnymi gumopodobnymi osłonkami czy popełniłem błąd nie zdejmując ich czytałem gdzieś że po pewnym czasie ten smar się wyrabia i łożyska mogą się zatrzeć czy to prawda??Drugi mój problem to zabezpieczenia sworznia takie z PRL czy wymienić je na mocne segery bo czytałem gdzieś że te zabezpieczenia lubieją wypadać.
Błąd i to ogromny, łożyska w silniku muszą być odsłonięte, bez tego nie mają dobrego smarowania, a smar, który w nich jest na długo nie starczy.
Te gumopodobne osłonki to uszczelnienia. Trzeba je koniecznie zdjąć bo tak jak mówisz, łożyska stracą na trwałości. One mają być smarowane olejem ze skrzyni lub olejem z mieszanki.
Odnośnie zabezpieczeń sworznia. Co z tego że pierścienie segera są mocne, skoro w tym zastosowaniu nie liczy się wytrzymałość. Tłok potrafi pokonywać 44mm swojego skoku kilkadziesiąt razy na sekundę, tam i spowrotem, więc w zabezpieczeniach sworznia liczy się mała bezwładność czyli mała masa własna oraz mocne trzymanie się swojego miejsca. Dlatego jako zabezpieczenia sworznia najlepsze są zabezpieczenia drucikowe, są zrobione ze stali sprężynowej dlatego mocno trzymają się swojego miejsca oraz są bardzo lekkie. Pierścieni segera nie można stosować jako zabezpieczeń sworznia, ponieważ są wykonane ze swykłej stali. Podczas zakładania jeśli za bardzo je ściśniemy, nie wrócą do swojego pierwotnego kształtu i będą niepewnie siedzieć w swoim gnieździe. Miałem w tamtym roku taki silnik na warsztacie, zmasakrowany przez pierścień segera który przez to że miał właśnie taki luz, pracując razem z tłokiem wytłukł gniazdo do tego stopnia że wyleciał, przeciął trzy pierścienie i zablokował tłok z oknem wydechowym na sztywno.
Także źle słyszałeś. Zabezpieczenia drucikowe nie lubią wypadać, ale pierścienie segera robią to bardzo często.
Jak piotr napisal nie ma nic do dodania lozyska sam sie spotykam z zaslonietymi na wale bo jak niektorzy twierdza i tam sie tam lej dostanie ale coz kazdy robi jak uwaza
Dzięki za pomoc osrałem to motorynka chodzi a po wakacjach to wymienię
Jak staną łożyska to wał zacznie się kręcić w nich i wytrze się. A wtedy jak kupisz nowe to będą luźne i będzie trzeba wymienić jeszcze wał.
Wał i tak mam do wymiany czopy wybite ,krzywa korba itp. Po wakacjach kupie wał duells zrobię na gorąco i będzie spokój
Wał nie stanie na tyle, żeby się obrócić po łożysku, posypie się koszyk po prostu. Osłonki trzeba zdejmować.
Co do zabezpieczeń sworznia to nieprawdą jest że segery są ze zwykłej stali, bo są ze stali sprężynowej i ich wytrzymałość jest prawdopodobnie wyższa niż tych zabezpieczeń tłokowych. Problem polega na tym, że rowki w tłoku mają przekrój kołowy a segery prostokątny, dlatego lubią wypadać. Takie zabezpieczenia z drutu stosują producenci dlatego, że jest to mniejszy koszt produkcji, same zabezpieczenia nie przenoszą tak dużycsił jak ma to miejsce w innych przypadkach, gdzie stosuje się segery. Do tego założenie takiego drucika nie wymaga specjalnych narzędzi, wystarczą zwykłe szczypce.
No cześć zdobyłem nowy oryginalny wał z zapasów prl na tych łożyskach jeszcze pojeżdżę do wakacji teraz ogólnie nie mam czasu ponieważ musze się uczyć i poprawiać ale i tak remontuję kadeta i sztywniaka także jak się zaczną wakację to wymienię wał łożyska na gorąco i uszczelnię hermetykiem +uszczekla (pod cylindrem sama)