Witam sorki że post może nie dotyczy rometa ale dwukolowca
Mianowicie czy ten cylek z linku będzie pasować do loncina 125? Żeby ściągnąć cylinder 125 i założyć 200, czy może ten cylinder będzie za duży? Bo chyba cylinder 150 będzie pasować? Bo są w sprzedaży
Z góry dzięki ?
http://allegro.pl/cylinder-tlok-63-00-20...66237.html
Bez rozwiercenia karterow to sie napewno nie obedzie. Nie wspominajac o tym ze wal i przeniesienie napedu tego nie wytrzyma. O ile wogole bedzie mozliwosc spasowania tego. Z tego co znalazlem na necie to roznica w srednicy zewnetrznej tuleji cylindra to 7mm wiec nie malo. Wysokoscia tez sie roznia i to o 8mm. Gra nie warta swieczki. musialbys wymieniac wal ktory nie wiadomo czy bedzie pasowal w kartery, glowice, gaznik, wydech, sprzeglo. Szczerze to lepiej kupic gotowy silnik o takiej pojemnosci niz bawic sie w przerabianie silnika ktory nie jest przystosowany pod taka pojemnosc i moc.
Aha. Bo widziałem kiedyś loncina 150 ale to chyba koleś zrobił szlif 125 na 150 i dopasowal tłok.. Tak to chyba by chodziło niby 25cc ale niekiedy dupe ratuje
Szlifu nie zrobil, tuleja nie wyda. Sa cylindry 150 do loncina wiec nie wiem w czym problem. Tylko ze 150 tez nie wejdzie w kartery, bez rozwiercania sie nie da. Za to jest tylko 1,2mm wyzszy wiec daloby rade pewnie splanowac. To juz bedzie latwiej ogarnac i przy takim setupie powinna reszta silnika wytrzymac. Nie wiem ile tam jest materialu na karterach w miejscu gdzie wchodzi tuleja. Tu roznica w sredniccy to 5 mm. No bez grubszej roboty tego sie nie da zrobic.
Aha dziękuję za pomoc, raczej się chyba nie opłaca takiego czegoś robić.. A kolego w gaźniku loncina jak ustawić Iglice żeby było najwięcej paliwa? Bo zawsze mi się to myli, opuścić?
Zeby mieszanka byla bogatsza iglice sie podnosi. Opuszczajac robisz uboga mieszanke czyli mniej paliwa.
(16-04-2017 13:35:24)darek23 napisał(a): [ -> ]Bez rozwiercenia karterow to sie napewno nie obedzie. Nie wspominajac o tym ze wal i przeniesienie napedu tego nie wytrzyma. O ile wogole bedzie mozliwosc spasowania tego. Z tego co znalazlem na necie to roznica w srednicy zewnetrznej tuleji cylindra to 7mm wiec nie malo. Wysokoscia tez sie roznia i to o 8mm. Gra nie warta swieczki. musialbys wymieniac wal ktory nie wiadomo czy bedzie pasowal w kartery, glowice, gaznik, wydech, sprzeglo. Szczerze to lepiej kupic gotowy silnik o takiej pojemnosci niz bawic sie w przerabianie silnika ktory nie jest przystosowany pod taka pojemnosc i moc.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że trzeba coś rozwiercać ? Jeżeli ten silnik to klon Hondy CG, to do wymiany poza cylindrem i głowicą będzie wał, bo skok jest inny.
Na podstawie tego co napisal. Mialem doczynienia z silnikiem loncina 125. Akurat wymienialem w nim wlasnie cylinder i tlok. Nie wiem ile jest wersji silnika tego moto. Moge sie mylic, ale z tego co widzialem na wlasne oczy to tam nie ma opcji zeby to sie udalo bez tego. Chyba ze normalny silnik ma 7 mm luzu miedzy tuleja cylindra a karterem. Wymiary zewnetrzne tuleji znalazlem na aukcjach z cylindrami. A czy da sie podpasowac jakis set z innego moto to ja nie wiem, nie znam sie.
No przecież napisałem, że wał trzeba zmienić. A najlepiej to niech autor sprawdzi ile mm ma otwór na tuleję.
Srry male nieporozumienie. Swoja droga wal i tak by musial zmienic nawet do cylindra z loncina 200, cylek jest wyzszy i wal ma wiekszy skok. Nie wiem jak to wyglada w tej hondzie. Ale jesli przy srednicy tuleji takiej jak w 125, to musilby to byc bardzo wysoki cylek. Nie wiem nie jestem az tak zorientowany co do tych silnikow mozna przeszczepic i z czego. Pare razy tym jezdzilem, pare razy naprawialem, kolega mial ten sprzet wiec mniej wiecej wiem jak to wyglada od srodka. Wzorowalem sie na wymiarach cylindrow dostepnych na aukcjach dedykowanych do tej marki.