Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Gaźnik gm w ogarze 200 ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam, mam pytanie ma ktos lub miał moze gaźnik gm12/13f w ogarze 200 ?Jak to jeździło ? Jakie + jakie - ? Lepszy od jikova ? Co do przerabiania ? Pozdrawiam i czekamna opinie ! Smile
Zle jezdzilo. To rozwiazanie nie ma na tyle mocnych cech zeby je stosowac.
Lepiej zainwestować w jikova współczesnej produkcji, nie zużytego (bo niektórzy nie wiedzą że te gaźniki po ok. 10k przebiegu już są zużyte i słabo na nich silnik pracuje) i cieszyć się jazdą. Ja tak zrobiłem pod koniec zeszłego sezonu i nastukałem 6000km ogarem bez zająknięcia. Wymienić sobie kopułkę pływaka na oryginalną, nakrętkę przepustnicy też jeśli chcesz i masz spoko gaznik. I spalanie na nówce się mieści w normie, ten gaźnik leje tyle ile powinien bo taka jest jego konstrukcja. Po to jest przecież odstojnik. On po prostu ma tam odpowietrzenie przy kolektorze i nigdy nie będzie suchy. Musisz sobie co jakiś czas szmatką przejechać ale to normalne, gm12f wcale nie da Ci super rezultatów. Bo to trzeba przerabiać filtr powietrza, linka jest inna, ogólnie cała zadyma a ogar ma 3/4 mocy, nie wkręca się tak jak na dedykowanym gaźniku... ogólnie gra nie warta świeczki, napewno nie gm12f
Jak już to gm13f 12f zdecydowanie zamały, co do filtra to Mirek wykminił fają przejściówke i tez bym taką zastosował, Pisałem z Mirkiem (Ogar 200 by Trawa) i mówi ze poleca z całego serca ma więcej mocy lepiej sie wkreca itp Smile Czyli lepiej nowy współczesny tak ? Smile Też myślałem bo mojego to praktycznir wyregulowac sie nie da i mam problem bo nie chce jeździć z filtrme powietrza, ostatnie wyjscie to iglica. Przestawic rowek ale to raczej nie to bo bo było dobrze juz wszystko sprawdzone wiec juz poddałem się Smile Poczekam moze ktos jeszcze sie wypowie, ale myślę ze wezme chyba ten współczesny jikov Smile
Ja myślę założyć gaźnik od piły spalinowej dolpimy ms180, ma on trochę większy gardziel niz gm12f
Myślałem nad tym a tak to przerabiać nie zamierzam Smile
Że gaźniki całkowicei z czego innego Smile Tak wam powiem ze patrze na ten film mirka i chciłbymzeby moj ogar tez tak chodził Big Grin
gm to wadliwy śmieć, lepiej idź w binga od charta albo od piły chociaż u mnie nie odpala na nim :/ innym działa
Jeździłem Mirka ogarem i jeździł gorzej niż na jikovie. Z resztą, ten silnik który widziałeś na filmie już nie istnieje :F
Głównie gaźniki gm zachwalają ci, którzy mają zajechane jikovy, albo nie potrafią ich wyregulować. Prawidłowo wyregulowany a przede wszystkim wyczyszczony jikov będzie dobrze współgrał z 223.
dokładnie plusminus, a przede wszystkim nie zużyty (kanał przepustnicy wyrobiony)
Czyli co ? Big Grin Kupować nowego Jikova wspólczesną produkcje Big Grin ? Big Grin Bo moj jest taki powyrabiany ze tego sie nie da regulowac.
tak, ja powiedzialem Ci w pierwszym moim poście w tym wątku że tak zrobiłem w tym sezonie i służył mi bezproblemowo przez cały sezon, ile kilometrów zrobiłem też pisałem.
(02-03-2017 19:06:43)komarinho napisał(a): [ -> ]Z resztą, ten silnik który widziałeś na filmie już nie istnieje :F

Co sie stao? Przeciez podczas jazdy w silniku co najwyzej mozna uszkodzic gore i skrzynie, to az tak, ze kartery podziękowaly? Ja pierdziu


Ja tez mialem jazdy z gaznikiem w moim 223 - z początku chciałem wsadzić k60b - wspolczesna produkcja, bez zadnego rezulatatu, nie szlo wyregulowac, jak nie dochodzilo paliwo, to lalo sie z niego... na GM12F dokladnie ta sama sytuacja... i btw. smieszne porownanie masz pisząc, że pomiędzy GM12F, a 13F jest jakas przepasc - mój T1, który powinien miec GM13F, ma 12F z lekką fazą przy koncu gardzieli, tam gdzie styka się z cylindrem i romet wcale nie muli, ma moc i jest gitara

No i skonczylo sie tak jak np u komarinho - kupilem najtanszy jaki byl zamiennik - wyregulowalem jedynie dawkę paliwa iglicą i kolo 2000km w tamtym sezonie przelatałem jedynie z awarią zapchanego zaworka, no tam gdzie zaklada się przewod paliwowy - nic więcej
Bo jikov to jedyne słuszne rozwiązanie do seryjnej "jawki". Prosty jak budowa cepa, łatwy w regulacji (iglica drugi rowek od góry, poziom paliwa, obroty i wsio) i przede wszystkim odpowiednio dobrany do tego silnika. Może i swoje bokiem przeleje, ale i tak spalanie nie powinno przekraczać 3,5; no w porywach 4L na 100km. Wsadzanie jakiegoś GMa to masochizm. Co z tego, że spalanie spadnie, jak dynamika silnika idzie się pierdzielić. Skoro silnik seryjnie ma gardziel 17mm, to montaż gaźnika o gardzieli 12/13mm nie jest mądrym pomysłem, chyba że ktoś koniecznie chce znów zdławić silnik.
Do tego nowego gaźnika też należy przełożyć oryginalne dysze (te większe)? Bo jak rozumiem nowy gaźnik ma dysze zablokowanego ogara?
Stron: 1 2
Przekierowanie