Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Przyciemnianie lamp za pomocą foli
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam.
Otóż mam małe pytanie. Chcę przyciemnić sobie lampy z tyłu za pomocą folii do lamp. Nie chcę robić ich na totalną smołę tylko chcę delikatnie je przydymić by pasowały mi do przodu. Folię widziałem na alledrogo.. i nie wiem czy ona ma certyfikat etc. I tak wgl jest to legalne ? Bo raczej przy kontroli będzie widać, że te lampy nie są fabrycznie dymione tylko jest naniesiona warstwa folii..
Może za to polecieć dowodzik ?
Proszę niech się wypowiedzą osoby które miały styczność z taką sprawą.
Z góry dziękuję za odpowiedź Panowie.

pozdrawiam
Nie jest legalne. Jak trafisz na służbistę to Ci zabierze dowód bez mrugnięcia okiem. A i diagnosta, który podbił Ci przegląd może mieć z tego powodu nie przyjemności (choć to akurat raczej za 2 czy 3 razem, jakby Ci zatrzymali dowód za te lampy). Każdy element wyposażenia pojazdu musi posiadać homologację, czyli musi spełniać określone normy założone przez mądre głowy gdzieś tam na wysokich stołkach. Zazwyczaj elementy takie jak lampy są robione z lekkim "zapasem" w spełnianiu tych parametrów choćby ze względu na to, że po kilku(nastu) latach zwyczajnie przestaną świecić tak dobrze jak początkowo zakładał to producent, kiedy zakleisz je taką nawet lekko przyciemnioną folią zmieniasz ich parametry świecenia (czyli w świetle prawa to tak jakbyś wykonał je od podstaw), więc z automatu tracisz na nie homologację, wtedy w razie kontroli pozostają Ci tylko dwa wyjścia, albo na szybko zdzierasz folię przy panu policjancie (wszak polskie prawo daje Ci 15 min na usunięcie powodu "niesprawności" pojazdu) lub oddajesz DR, zmieniasz lampy, jedziesz na ekstra BT i do WK idziesz odebrać DR. A to czy folia ma jakieś certyfikaty, czy jest czarna jak smoła, czy lekko zabarwiona nie ma żadnego znaczenia, gdyż prawo w tym wypadku jest jednoznaczne "pozwala" na oklejenie nią tylko szyb tylnych, których przezroczystość może wynosić 0%, z przodu nie mniej niż 75%, gdzie samo fabryczne zabarwienie powoduje ich przezroczystość na poziomie ok. 80-85%.
Dzieki za wytlumaczenie Smile leci piwko Smile
Tylko ze folia do szyb a do lamp lekko sie rozni Smile kumple maja i problemu z tym nie maja. Zobaczymy co wyjdzie. Jak sie dowala to sciagne i juz Smile
Ta folia to najprawdopodobniej Polipropylen, więc właściwościami się za wiele nie różni, co najwyżej grubością, żeby łatwiej się nią oklejało lampy, które jakby nie patrzeć często mają bardziej fikuśne kształty niż szyba Tongue
Co do tego, że koledzy jeżdżą i problemów nie ma, to zazwyczaj tak jest, że nikt się do tego nie czepia bo w niektórych autach wychodziły lampy seryjnie przyciemniane, a policjant nie jest od znania każdego modelu i wiedzenia czy ten i ten model miał lampy przyciemniane czy nie, dlatego też, przy lekkim przyciemnieniu można palić Jana, że "Panie, ale to takie fabrycznie było". Niemniej jednak tak jak pisałem, jeśli będzie służbista to dowód leci, a i czasami na przeglądzie lubią się do takich pierdołek przyssać, nigdy nic nie wiadomo.
Ja chce delikatnie dymic tak jak bylo w fabryce. W temacie mojego opla dalem zdj jak to bd wygladalo Smile
Oczywiscie moge sie spierac oto bo wersja Njoy posiadala dymione lampy. Zreszta zobacze jak to przyjdzie Big Grin
A po drugie jak ktos maluje lampy przednie tow swietle prawa tez traci na to homologacje Smile


Za takie coś to pewnie problem by był..
A ja chcę zrobić takie coś.
(to jest oryginał)

(tutaj akurat już folią zrobione)
Takie to bez problemu, pełno sebixo-wozów u mnie prawie smołę a jeżdżą.
Bez przesady z tą policją, za takie przyciemnienie jak na 3 foto nikt się nie przyczepi, nie panikujcie Smile Niektórzy jeżdżą z przednimi lampami przyciemnionymi w takim stopniu, że po zmroku dosłownie nic nie widać i policja potrafi i na to oko przymknąć Big Grin Zawsze możesz zapomnieć dowodu z domu Tongue
A czy era zapomnienia dowodu już nie istnieje ? bo kiedyś za to był mandat Big Grin

No cóż folia jutro będzie to będę się męczył to obkleić Big Grin
Bartek nie baw się na pewno w spraye,zdejmij lampy i folia,żadna filozofia. https://www.youtube.com/watch?v=yamOPtQHZXs Nawet psy jak by się czepiły to zrywasz przy nich i tyle,a ze sprayem nic nie zrobisz.Wiadomo lampy oryginalnie dymione najlepsze ale cenią się .
Daniel nigdy bym nie malował lamp. A dlaczego ? bo mogę je tylko za przeproszeniem zrypać i wgl nie będą przepuszczać światła.. Dlatego zamówiłem folię . Czerń jasna więc nie powinno to kolidować. Efekt chcę uzyskać jak w oryginale. A to zdj co dodałem jako trzecie jest zrobione folią i efekt jak dla mnie jest mega.

Skoro już jesteśmy przy temacie zrywania.. to na wiosnę chcę usunąć wlepy i napis Opel Astra i oznaczenie silnika. Czym polecasz usunąć klej ? bo na pewno zostanie ślad po napisach .. da się to jakoś zaretuszować ?
Do usuwania śladów kleju z lakieru tylko benzyna ekstrakcyjna. Aceton,nitro czy zwykły rozpuszczalnik z serii "R" może tylko uszkodzić lakier. A malowanie lamp to jest za przeproszeniem pomyłka, gdyż niektóre rodzaje tworzyw sztucznych bardzo gwałtownie reagują z tego typu chemikaliami, więc w skrajnym przypadku można by się dorobić strukturze al'a folia bombelkowa Big Grin
Malowanie nie wchodzi w grę.
Przyszła folia i jest parę mm za krótka.. nie wiem co wymyślę ale coś wymyślę :F
Przekierowanie