Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: ZMW Żak 1962 JGZNM
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
W końcu czas ukazać go oficjalnie Smile
Otóż jego historia jest dosyć ciekawa. Kupił go w 1962 roku mój pradziadek. Niestety od niego już nic się nie dowiem ale, gdy jechał na pierwszą jazdę 30 km to spadł mu łańcuch i nie mógł go znaleźć to pchał Żaka do najbliższego telefonu i kazał dziadkowi kupić łańcuch i otóż ten łańcuch jest do dzisiaj (od Simsona Sr2 chyba).
Zaś dziadek nim jeździł, niestety nikt wówczas nie miał u nas aparatu, więc nic z tamtej epoki po za samym Żakiem się nie zachowało Sad
Później dostał go mój wuja, który pomalował go pędzlem, efekt na ramie nie jest zły ale pędzel to pędzel.
Zaś stał kilkanaście lat w stodole aż do mniej więcej 2013 roku, kiedy to dziadek go stamtąd wyciągnął, ustawił zapłon i odpalił po kilku obrotach pedałami Big Grin
Na początku tego roku dziadkowi przypomniały się numery z tablicy rejestracyjnej co było OGROMNYM wyczynem. Żak miał być czasowo wyrejestrowany w latach 90', a jakimś trafem ktoś go w WK wówczas zaznaczył jako zezłomowany. Na szczęście dowód rejestracyjny był w archiwum, a dziadek miał go zapisanego na siebie więc podpowiedziałem mu o rejestracji na unikat. Jest to zwykła rejestracja na białe tablice, tylko jakby pojazd jest rejestrowany od nowa tylko, że potrzebna jest opinia rzeczoznawcy (400 zł u mnie) o oryginalności i unikatowości pojazdu.
Niestety, wujek prawdopodobnie zajechał oryginalny silnik, bo założył zwykłe S38 od Komara. Ten Żakowski różni się zapłonem, który bardzo przypomina to od Simsona, tylko tyle, że są 2 cewki. Inna jest również kapa zapłonu (tłoczona) i wał. Na szczęście kartery i wnętrzności (oprócz wału) są u dziadka więc jestem o to spokojniejszy Smile
No i tylna lampka nie jest oryginalna, dziadek ma ją, tylko że zmienił, bo był problem z wylatującymi żarówkami.
Cóż, to już chyba wszystko. Na razie go nie ruszam, może wymienię pierścienie, pokombinuję z gaźnikiem, bo nie chce się wkręcać.








P.S Kłejk, niemiętki czy ktoś inny poprawcie literówkę w temacie (ma być JGNZM)
Nie licha historia muszę przyznać! Uwielbiam rodzinne pamiątki! To najlepszego z nim! Smile Smile
Piękny Smile
ale parch .
Parch ale na pewno ma lepszą historie i wartość niż niejeden Simson, Chart, Komar czy nawet Jawa Tongue
Najważniejsze że od dziadka kochanego go dostałem i gdyby nie to, to bym sobie o takim Żaku dzisiaj tylko marzył Smile
Zmienicie tytuł tematu? Jest mała literówka w nicku Smile
Ale cudo wole takiego parch niz nowego rometa. Ten to dopiero ma duszę w sobie
Fajny sprzęt planujesz jakiś remoncik?
Wypolerować to i owo, założyć nowe felgi i będzie piękny klasyk Smile
Remont planuję ale dopiero w przyszłym roku, teraz czas na składanie Jawy, później Cezet a na samym końcu niestety Żak.
No farby olejnej czy zwykłej emulsji malowanej pędzlem nie wypolerujesz. W oryginalnym malowaniu został tylko zbiornik paliwa i on został wypolerowany Smile
Na sam początek będę szukał wału i złożę oryginalny silnik.
Oryginalnie był taki fajny wiśniowy Heart
(06-12-2016 20:49:21)JGNZM napisał(a): [ -> ]No farby olejnej czy zwykłej emulsji malowanej pędzlem nie wypolerujesz. W oryginalnym malowaniu został tylko zbiornik paliwa i on został wypolerowany Smile
Na sam początek będę szukał wału i złożę oryginalny silnik.
Oryginalnie był taki fajny wiśniowy Heart

Mi chodziło o lagi tłumik itp. :F
Niestety z tego już się nie wyciśnie, będzie trzeba od nowa chromować, to samo z felgami.

Pompuś

Achh, fajna historia, fajny sprzęcik Wink Zazdroszczę Smile
Zamiast szukać oryginalnego wału, wyślij swój do regeneracji. Koszt to 140 zł.
Przy okazji wyślij też cylinder do szlifu. Lepiej poszukaj oryginalny tłok ZMD.
Joozek najpierw trzeba mieć ten wał Tongue silnik Żakowski miał inny wał, ale to pewnie wiesz. Cylinder to wiadomo że na szlif, bo ciężko już dostać taki chyba.
Na razie musiałbym zrobić silnik, kupić opony porządne, zmienić lampkę tylną. Dostanę gdzieś gumę na siedzenie?
Sądziłem, że w Twoim Żaku siedzi oryginalny silnik z wałem.
Ceny tego dziś, to koszmar, zresztą każdego innego detalu Żaka też Huh
Trzeba niezłą sakiewkę na taki remont.
Niestety, gumy na siedzenia są tylko do Komara z napisem ZZR. Do tego układ tych "bąbelków" na siedzeniu też jest inny. Sam szukam właściwą - chociaż stelaż mam od Komara.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie