Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet 2375 Kacpra, czyli powrót do korzeni
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
A zapomniałem dodać, w wakacje jeszcze wypolerowałem chromy.
polerowałeś mechanicznie czy ręcznie?
Ręcznie, ale nie wełną stalową, tylko druciakiem do garów i wodą z błynem, mi tam efekt się podoba.
czyli po prostu wyczyściłeś Smile polecam na filcem polerskim na wiertarce do tego aluchrom , wychodzi cacy, jak nie masz filcu i wiertarki to można szmatą, a jeszcze lepiej papierem od kibla :F o dziwo lepszy efekt
Łooo, panie my to chyba z 4 wiertarki mamy :F (w tym jedna bosch i celma), ale dzięki że powiedziałeś. Tak ostatnio było jak ustawiałem zapłon a na dworze padało radocha.
Tak więc wczoraj i dziś, znalazłem chwilunię na jazdę Rometem. Po drodze 'rozdupcyłem' (instynkt antygrzybiarza) parę Muchomorów sromotnikowych co rosły w ogrodzie, pod płotem i na rowie. Dwa zdjęcia z wczorajszej jazdy jak wygląda teraz romet.

Tabliczka dodaje uroku <3
Przez to ją tu założyłem, mała rzecz, a jaki klimat.
Taki klimat, jak bym jechał z targu w PRL i kupił bym radio. Ale tak ogólnie to wiązłem tak radio jak je znalazłem.
Tak to nic się na razie nie dzieje, Nie ma czasu na jazdę lub chociaż pogranie w 'nogę'. Wszystko spowodowane jest tym że przeniesiono mnie z 3 grupy (język niemiecki i angielski oraz informatyka) do 2 grupy. W 3gr tylko była podstawa i luzik, a w 2gr nie wiesz czy nauczycielka cię nie zapyta czy coś. Tak to w Ostatnią sobotę zrobiłem Cewkę, ale to już były jakieś czary. Jeden kabel przylutowałem, zapaliłem to samo, mówię padnięta, cewka więc rozkręcam to jeszcze raz a tam patrzę drugi kabel urwany. No już mówię Japierdziu.
Dziś i wczoraj trochę pośmigałem, Romet dzielnie dawał radę (jakiś grzyb rósł na brzegu pola, a ja tu se tak z dupy po nim przejechałem), na biłem ok.10km. Wczoraj znalazłem jeszcze u nowego sąsiada (Pana Józka) kolejne części do rometa, jutro może podeśle zdjęcia ile ich znalazłem, ano gdy bym może wcześniej się obudził to bym znalazł jeszcze kilka radii i może kompletny silnik do rometa i kilka części do WSK-i, ale człowiek się cały czas siedział jak mysz pod miotłą, wszystko poszło na złom lub po prostu w powietrze. Zdjęć nie ma, nie za piękna pogoda, no ale co zrobisz.
Aktualnie romet ma kapcia xd, Ale na szczęście powietrze wolno schodzi więc chociaż chwilkę spokojnie można jeździć. Oj, widać że koniec sezonu bo tak 'piździ' że, no co zrobisz 'sory mam taki klimat'. Zapraszam na stronę, ja, jeden z moich kolegów z unitry i Kamil (Romecik1234) prowadzimy ją. Strona nazywa się 'Sprzęty PRL-u'.
LINK: https://www.facebook.com/Sprz%C4%99ty-z-...516785872/
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzmy wam:
1.Zdrowia (to najważniejsze)
2.Pieniędzy na Romety.
3.Dużo dobrych ocen i sukcesów sportowych.
4.Dziewczyn/chłopaków, tym co są już w związku to życzę szczęścia Smile.
5.Dużo bez awaryjnych kilometrów na swoich Rometach.
No i tego co tam się wam zapragnie.
Jak widać, Romet już przystrojony Smile.
Jak fajnie romecik udekorowany a jaki piękny dywanik pod nim!
Dla ciebie również wszystkiego najlepszego
Dywanik jest po to, gdyż czasem jak skończę jeździć to z gaźnika poleci paliwo to leci na ziemię, a tak leci na dywanik. No i dzięki za życzenia Smile.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
Przekierowanie