Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet KOMAR - Prototyp ???
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Witam, czy ktoś z Was spotkał się może z czymś takim ? Kupiony od dziadka który twierdził że ma go od nowości - dostał od znajomego, dokumentów na niego nigdy nie miał. Żadnych numerów na ramie nie ma, tabliczki znamionowej też nie. Jedyne daty które znalazłem to 66r na klaksonie i 65r na liczniku.

[attachment=13771]
[attachment=13772]
[attachment=13773]
[attachment=13774]
[attachment=13775]

Mocowanie zębatki

[attachment=13776]

uchwyty na linkę hamulca tył

[attachment=13777]

blokada przedniego koła

[attachment=13778]

lampa tył i przód

[attachment=13779]
[attachment=13780]
na moje oko, patrząc na spawy itp itd niestety podchodzi pod zlepek domorosłego konstruktora Smile
składak z dostępnych aktualnie części.
tak naprawdę to czekałem na takie odpowiedzi, sam na początku tak myślałem, ale dostałem od znajomego zdjęcia które zbiły mnie z tropu.
To odpowiedzcie mi Panowie , na początek Panie rommel skąd te części, od jakiego motorku, skoro twierdzisz ze są aktualnie dostępne, i Panie Tomasso94 czy aby ten domorosły konstruktor pokusił się o zrobienie dwóch sztuk ?? Co o tym sądzicie ?? i dodam że ani jeden ani drugi właściciel tych maszyn nigdy się nie znali.

[attachment=13781]
[attachment=13782]
Nie zaryzykowałbym stwierdzenia, że to fabryczne prototypy, co najwyżej jakaś krótka seria w zakładzie rzemieślniczym wykonana na zamówienie jakiegoś motoklubu albo coś. Pamiętajmy, że w czasach PRLu takie organizacje działały całkiem prężnie, a robienie SAMów nie było niczym złym, wręcz odwrotnie. Poza tym jak dla mnie, jest to mocno stylizowane na SHLkę, którą w tamtych czasach wielu chciało mieć Smile
samodzieło jedno i drugie dla przykładu powiem że junaki często tak samo przerabiali
Ja bym to tak remontował.
To świadectwo historii.
Nie ważne czy to prototyp, czy nie prototyp. Wygląda ciekawie i ma jakąś swoją historię której nie znamy. Takie sprzęty też są potrzebne, a nie same 'oryginały'. Ja również bym to zostawił jak jest i ładnie odnowił.
Jak dla mnie to wygląda świetnie i odbudowie w obecnej formie będę bardzo kibicował Big Grin
Napisane przez Użytkownik usunięty - Dzisiaj 16:20:41
Raczej zgadzam się z Tomasso94, te spawy nie wyglądają na fabryczne. Szczególnie na główce ramy. Dalej, to ten wahacz z naciągiem łańcucha. Od początku do końca jako naciąg łańcucha służyły blaszki.
Komar z przednim zawieszeniem z wahaczem? Z tego zrezygnowano przy tworzeniu pierwszego Komara. W Internecie można znaleźć zdjęcie takiego prototypu. Wygląda ślicznie, a to tutaj, to jak brzydki składak Sad

Jakie blaszki ?? Użytkownik usunięty ??



Ciekaw jestem tylko czy części do zbudowania tego komara zostały zapożyczone z innych motorków czy na przykład stworzone od zera, tak jak wspomniał wczesniej Gomulsky że mogła to być jakaś krótka seria w zakładzie rzemieślniczym wykonana na zamówienie jakiegoś motoklubu albo coś. Zastanawiają mnie szczególnie te przetłoczenia na obrysach kokonu i błotników. I nie wiem czy zwróciliście uwagę na to że obydwa modele się różnią kilkoma szczegółami, tj: w wiśniowo-niebieskim są podnóżki pasażera, jest blokada na kluczyk która znajduję się w lewej stronie kokonu, zakłada się ją na wahaczu przednim i blokuje w ten sposób koło, w kokonie są schowki i pokrywy które zdejmuje się za pomocą przycisków wewnątrz kokonu po uprzednim zdjęciu siedzenia. Jak ktoś będzie chciał zobaczyć jakąś część dokładniej to pisać, dorzucę zdjęcia.
Wydaje mi się że przednie zawieszenie jest od Simsona Shwalbe, przedni błotnik z SHlki, w sumie tylni też jest chyba przednim bo te otwory po bokach. Ta osłona łańcucha jakby też od Simsona Shwalbe albo od jakiegoś innego motocykla. Co do kokonu to gdzieś widziałam identyczny, tylko nie wiem w czym...
Mi się wydaje że kokonik z jawy zapożyczony, tylko bliżej modelu nie mam w głowie Big Grin
mi to wyglada na jakaś współprace pomiedzy zakładami zzr a SHL bo to ewidentnie połaczona shl i komar
Od simsona schwalbe to raczej nie jest, inna konstrukcja,
[attachment=13784]
błotniki od shl też na pewno nie są, mają dookoła dwa przetłoczenia, osłona łańcucha też nie od schwalbe, ten bęben w którym jest tylna zębatka jest metalowy, a co do kokonu to naprawdę przejrzałem już tysiąc stron i nic podobnego nie mogę namierzyć, jawka też odpada.

Koledzy gregorian2008 oraz Gomulsky słusznie wskazali na podobiznę do SHL. Przednie zawieszenie jak i uchwyty błotnika oraz sam kształt błotnika łudząco przypominają te od shl z tym tylko że tylna rura wahacza jest inaczej wyprofilowana i błotnik jest z tyłu krótszy oraz jak już wcześniej wspomniałem są dwa przetłoczenia na nim.

Zdjęcia dla porównania

[attachment=13785]
[attachment=13786]

Dzięki wszystkim za dotychczasowe odpowiedzi. Czyli jakiś kierunek już znamy Wink Może niedługo się dowiemy kto to złożył i po co ??

Dodatkowe zdjęcia konstrukcji przedniego zawieszenia
[attachment=13787]
[attachment=13788]
[attachment=13789]
[attachment=13790]
[attachment=13791]
Żeby podbić stawkę za każdy rozszyfrowany element nie pochodzący z Rometa(wskazanie modelu i poparcie fotą) cofam po 5pkt karnych.

Mariusz, prosimy o dużo fot, może ktoś będzie łasy Big Grin
Oki. Jutro porobię dużo szczegółowych fotek i dorzucę.
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie