Witam.
Mam pytanie jak wyregulowac gaźnik GM12f w silniku 023?
Silnik mam w imadle pali od kopa zapłon ustawiony obroty się wkrecaja ładnie ale wolnych obrotów nie umiem ustaeic.
Iglica na 2 rowku od góry, choć jak ja przełoże na inny to nic nie daje.
Kręcę 2 srubkami w gaźniku ta pozioma i pionowa i nic.
Z opisu wynika, że może ciągnąć gdzieś lewe powietrze. Sprawdź wszystkie uszczelki i dokręcenie króćca etc.
Ten gaźnik jest naprawdę bardzo prosty w regulacji i przyjazny użytkownikowi.
Wszystkie uszczelki tzn które?miedzy glowica a cylindrem i miedzy cylindrem a karterami i uszczelke gaznika ?
Wszystkie to znaczy wszystkie, czyli uszczelka króćca, pod głowicą, pod cylindrem i między karterami.
cholera ta miedzxy karterami to ciezko bedzie
tam to wole nie zagladac bo potem nie poskladam tego
te inne moge sprawdzic nie ma problemu, ale czy krecac tymi srubeczkami od dysz nie powinno cos sie zmieniac regulowac ? bo tylko jest reakcja jak wkrece na maxa ta pozioma to gasnie ale jak ja wykrecam to jest lepiej ale tak zeby nei gasl to cciezko ustawic, moze przez chwile chodzil ale zaraz zgasl jak pusiclem linke...
Musisz wkręcić tą od paliwa (pozioma) na maxa, ta od obrotów to optymalnie wykręcona. Gaz wciskasz na maxa, odpalasz silnik i odkręcasz śrubkę od paliwa do momentu aż będzie trzymał wolne i ładnie się wkręcał. Potem możesz pobawić się tą od obrotów.
a ta 2 od obrotow to jak sie ja ustawia ? obroty wysokie czy co czy jak bo nie wiem?
Wymienilem uszczeli od gaznikaglowicy i cylindra choc byly ok, rozebralem gaznik zlozylem troche pokkrecilem i jest ok
A 2 spprawa to jak sie ustawia polozenie iglicy ? Powiedzmy ze ma 4 lub 3 rowki, dzisiaj w kadecie jechalem bylo ok ale na wolnych mi zgasl zalalo gaznik z pod plywaka sie lalo jak nie wiem ale iglica byla na najnizszym rowku podnioslem ja o 1 i juz jest o niebo lepiej nie gasnie nie zalewa go troch zaczal mulic ale pokrecilem ta srubka i wydaje sie ok. A jak ja trzeba ustawiac bo moze powinna byc na 1 rowku od gory tak na prawde?
Co do zalewania gaznika w komorze plywakowej to problem roziazalem a mianowicie nie podnoszeniem iglicy bo ilica jest ustawiona na srodkowym rowku a problemme byl dekielek od gaznika tam gdzie polywak wchodzi w ta dziurke . Zauwazylem ze na innym nie wchodzi do samego konca tylko zatrzymuje sie 0,5cm a u mnie wchodzil do samego konca i zalewalo gaznik zmienilem na inny gaznik i jest ok.
Tylko mam pytanie a propo jescze tej iglicy czy zmiana poziomu na niej /rowka na dol lub do gory na co wplynie?
No i czy jestem w stanie jakos zwiekszyc moc na nim w swoim kadecie?Nie chodzi mi o nie wiadomo jaka moc ale trosze brakuje mu mocy przy podjezdzaniu do wszelakich gor,czy pagorkow na 2biegu. Ja waze 72kg moto pracuje ladnie juz i chodzi niemal jak trzeba ale jak jest jakis podjazd czy pagorek dlugi to na 2 ciezko na nim wyjsc a na 1 to masakra
Jak mowicie da rade cos z tym zrobic czy to MAX na niego ?
wpłynie na świeczkę kolor się zmieni
Co wplynie na swieczke???
no dobra ale powiedz co to da ? jak to wyregulowac lepiej ?
ja robię tak w opuszczam na sam duł trasą jadę km i oceniam jak jechał i patrzę na świece (powinna być kawa z mlekiem podnoszę i po km to samo aż będzie idealnie
aha, czyli poziom iglicy odpowiada kolorze swiecy. a czy moc i obroty rowniez wplywa na to czy nei ma to znaczenia ?