Cześć,
Mam pytanie, czy oprócz tabliczki były w tych motorowerach gdziekolwiek bite numery ramy? Rok produkcji 1962, silnik S38.
A dlaczego pytam? To już wielka tajemnica, dowiecie się niedługo
Powiem Ci jutro. A dlaczego nie dziś? Bo to też wielka tajemnica, w której nie tylko ja biorę udział - tym bardziej trzeba ją zachować!
(22-09-2016 23:19:15)jurek_j napisał(a): [ -> ]Powiem Ci jutro. A dlaczego nie dziś? Bo to też wielka tajemnica, w której nie tylko ja biorę udział - tym bardziej trzeba ją zachować!
Znów jakaś forumowa tajemnica? i do tego chodzi za pewne o ZMW Żaka
ciekawe, ciekawe ...
(22-09-2016 22:44:18)JGNZM napisał(a): [ -> ]...motorowerach gdziekolwiek bite ...
Zależy od właściciela - bije albo nie bije. Ja tam bicia nie uważam.
(22-09-2016 22:44:18)JGNZM napisał(a): [ -> ]A dlaczego pytam? To już wielka tajemnica, dowiecie się niedługo
Bijesz swojego żaka? Byś się wstydził...
Zaraz będzie, że nie na temat. Po głowie bili. Znaczy się na główce ramy.
No cóż, poczekamy więc do piątku
Cześć!
Pytasz czy był bity numer, otóż to wielka tajemnica, dowiesz się nie długo
Usuńcie ten spam. Chciałem informacji a nie durnych odpowiedzi... Jeszcze raz: czy były gdzieś numery ramy oprócz tabliczki w Żaku?
Przestańcie zachowywać się jak dzieci...
numer był bity na główce ramy, po lewej albo prawej stronie (teraz dokładnie nie pamiętam)
Jakie dzieci, jakie co?! Wymagasz od innych, wymagaj od siebie! Ja naprawdę nie mogłem zdradzić tej informacji, co zresztą Jooozek (swoją drogą bardzo uczciwy człowiek!) potwierdzi.
Wszem i wobec pragnę powiadomić, że nastał ten dzień i ta godzina, kiedy może się cały świat dowiedzieć - numery ramy w pojeździe ZMW Żak były nabijane na główce ramy z prawej strony, jak np. w Romecie Kadecie.
Moje pytanie nie jest tajemnicą, bo ta odnosiła się do innej rzeczy.
