Zakupiłem pod wpływem chwili takiego fajnego Wigry. Za dzieciaka jeździłem białym Reksiem, oprócz tego nie mam większego doświadczenia ze składakami z epoki.
Celem moim nie jest doprowadzenie go do oryginału za wszelką cenę, ma mi się po prostu podobać. Wiem, że zamiana niektórych oryginalnych części spotka się z dezaprobatą hardcorowych Romeciarzy, ale wybaczcie mi
. Poza tym odratuję kolejny sprzęt od zapomnienia gdzieś w piwnicy.
Na chwilę obecną wygląda tak:
[
attachment=13386][
attachment=13388][
attachment=13389][
attachment=13390][
attachment=13391]
Na pierwszy ogień rama do malowania. Po nieprzespanej na rozmyślaniu nocy wybór padł na kolor Giallo Ginestra, czyli 258 z palety Fiata. Chyba taki sam, jakiego użył PawełBike.
Mam killa pytań odnośnie rowerka:
- dźwignie sztycy siodła, kierownicy + dźwignia mimośrodowa, których u mnie brak- brać te dostępne w sieci? Tu akurat wolałbym oryginały, ale nigdzie nie mogę znaleźć
- jakiś wzór, gdzie dawać naklejki (czyli ileś tam cm od czegoś tam), czy na oko?
Będę tu pisał i wrzucał nowe fotki z postępu prac.
Wysłane za pomocą Tapatalk
Śrutowanie, jak i malowanie odbędzie się w lakierni.
Dzisiaj rozebrałem Wigry do naga i kataloguję śrubki
.
Kolejne pytanko:
- jakość dostępnych teraz na rynku sztyc pod siodło i kierownicę jest porównywalna z oryginałem, czy raczej kiepsko to wygląda?
Mam pytanko, jaki jest orientacyjny koszt takiego lakierowania w lakierni wraz z przygotowaniem powierzchni??
Ciężko powiedzieć. Za farby zapłaciłem 60zł (podkład + kolor). Myślę, że standardowo koszt malowania to jakieś 100-300zł... Ja będę miał po znajomości.
Panowie, ktoś jest w stanie odpowiedzieć na moje pytania? Będę dźwięczny
.
(21-09-2016 13:38:30)ceder napisał(a): [ -> ]Mam pytanko, jaki jest orientacyjny koszt takiego lakierowania w lakierni wraz z przygotowaniem powierzchni??
Robiłem tydzień temu Pelikana (piaskowanie, proszkowo podkład, proszkowo lakier, proszkowo klar) malowana była rama, widelec, bagażnik i osłona łańcucha koszt na gotowo z materiałem - 200 pln
Jak malowałem Flaminga "na mokro" wychodziło drożej
Długo się nie odzywałem, ale projekt jest nadal w toku. Powoli do przodu
Rama wygląda tak:
Lampy i dynamo zostały odnowione, na fotce też jeden z moich ostatnich zakupów zegarkowych:
Tutaj pełen rozmiar zdjęć:
https://postimg.org/gallery/1v9gp9c36/
Zabrałem się wreszcie do dalszych prac. Rower bardzo powoli zaczyna wyglądać jak rower:
Jutro muszę się ogarnąć z nakrętkami i podkładkami, oj będę miał zabawę. Muszę podzielić na te do polerki i te do wymiany.
Czeka mnie też cały dzień polerowania innych pierdół. Zajadę wiertarkę
.
Podpowiedzcie mi jedną rzecz- nie miałem w rowerze tego dzyndzla na pompkę, został dospawany przed malowaniem, ale pompka którą posiadam się nie mieści.. Brakuje jakieś 2 cm, żeby weszła... Tylko teraz nie wiem, czy za nisko dospawali, czy były różne długości pompek???
Powoli do przodu.
.jpg "Powiększ")
.
Jako, że w dobrym stanie miałem tylko te obręcze, szprychy zostały zaplecione w taki nieco inny sposób.
Podpowie ktoś, kto się zajmuje renowacją takich sprzętów sposób na śrubki i nakrętki? Chciałem kupić wszystkie nowe, ale gdzie to najlepiej zrobić? Jakiś sklep online i mierzyć każdą z osobna, później szukać? A może jest jakiś spis śrubek i nakrętek do Wigracza?
Ewentualnie jakiś inny pomysł? W rowerze nie ma tego dużo, a co dopiero przy motorku.
Takich zestawów nie ma. Trzeba albo cynkować stare śrubki albo nowe osobno szukać.
Ciężko dojść ładu i składu. W moim Wigraczu większość śrubek była już raczej nieoryginalna...
Przydałaby się jakaś referencja- dużej rozdzielczości zdjęcia Wigry z 1993. Może ktoś coś?
Jak coś to po majówce mogę podesłać ci zdjęcia śrubek jubilata 2 z '93.
Byłoby super gdybyś takie coś podesłał.
Tak w skrócie:
- rama pomalowana proszkowo
- założone nowe, nieużywane, oryginalne pedały
- nowe klocki, szprychy, nyple, dętki Dunlop, wypolerowane i wycentrowane obręcze kół, zregenerowane piasty z logiem Rometa
- zielone detale: przewód do lampek, oplot linki (linka ori), łańcuch Dartmoor
- nowa, aluminiowa kierownica (wolałbym oryginał, ale moja była zbyt skorodowana), sztyca ori z logo Rometa
- sporo pierdół ocynkowane- m.in. części siodełka (siodełko to Favorit)
- nowe niektóre śruby (te na płaski śrubokręt zamawiałem aż z Chin, ale są identyczne jak ori)
- wypolerowane błotniki
- zregenerowane lampki, wypolerowane klosze
Błąd popełniono przy ramie i dospawano mi o 1 cm za nisko uchwyt na pompkę i pompka nie pasuje. Ma ktoś może takie o 1 cm krótsze???
Teraz idę walczyć ze stopką, bo do ocynku ją rozebrałem i teraz nie mogę złożyć.
Następne fotki będą gotowego, poskładanego Romecika!