20-09-2016, 11:57:53
Witam
Od dluzszego czasu walcze z moim drugiem romecikiem. Otóż mam problem z obrotami na wolnych. Z początku ciągle wkręcal sie na wysokie obroty nie reagowal na regulacje gaznika, obroty spadały po naciśnieciu pompki. Kilkakrotnie czyscilem zbiornik, gaznik, wymienilem pierscienie, uszczelke pod glowica i cylindrem, zmienialem wysokosc iglicy. Nic to nie dawało, po ponownym wyciagnieciu gaznika zauwazylem ze krociec jest doslownie w ksztalcie banana, wiec wyszlifowalem go papierem na rowno, zalozylem troche sie polepszyło, zmienilem gumowy krociec filtra na puszke od Ogara 205, bylo jeszcze lepiej. Aktualnie romecik pochodzi na wolnych, ale co chwile na krotki czas wkreca sie na wysokie obroty i spada. Po dodaniu gazu wolno sie wkreca i baaardzoo dlugo spada z obrotow. W porownaniu z moim 50-T1 to obroty wkrecaja sie jak w kawasaki Macie może jakieś pomysły co może być nie tak? Z góry dzięki za pomoc
Od dluzszego czasu walcze z moim drugiem romecikiem. Otóż mam problem z obrotami na wolnych. Z początku ciągle wkręcal sie na wysokie obroty nie reagowal na regulacje gaznika, obroty spadały po naciśnieciu pompki. Kilkakrotnie czyscilem zbiornik, gaznik, wymienilem pierscienie, uszczelke pod glowica i cylindrem, zmienialem wysokosc iglicy. Nic to nie dawało, po ponownym wyciagnieciu gaznika zauwazylem ze krociec jest doslownie w ksztalcie banana, wiec wyszlifowalem go papierem na rowno, zalozylem troche sie polepszyło, zmienilem gumowy krociec filtra na puszke od Ogara 205, bylo jeszcze lepiej. Aktualnie romecik pochodzi na wolnych, ale co chwile na krotki czas wkreca sie na wysokie obroty i spada. Po dodaniu gazu wolno sie wkreca i baaardzoo dlugo spada z obrotow. W porownaniu z moim 50-T1 to obroty wkrecaja sie jak w kawasaki Macie może jakieś pomysły co może być nie tak? Z góry dzięki za pomoc