Witam,
zauważyłem w swoim ogarze 200 dziwne zjawisko. od jakiegoś czasu pękała mi fajka od świecy. Mam już drugą - okazało się, że wciąż wygina się metalowy trzpień świecy, na który wciska się fajkę. Podejrzewam, że od wysokiej temperatury. Zjawisko występuje na świecy Iskra f75 i f80 (czyli książkowej). Co może być przyczyną?
Mozesz to dokladnie opowiedziec bo troche nie ogarniam..
raczej niemożliwe aby działo się tak od wysokiej temperatury
Trochę to dziwne, ale podeślij jakieś zdjęcie tej fajki.
W Ogarze mam to samo (Świeca). Fajka pękała mi ale dlatego, ponieważ przedni błotnik w nią uderzał, gdy jechałem po dziurach. Już nie pęka bo zdjąłem błotnik
- sprawdź czy nie jest za blisko fajki.
(28-08-2016 18:43:06)simi102_blackteam_ napisał(a): [ -> ]W Ogarze mam to samo (Świeca). Fajka pękała mi ale dlatego, ponieważ przedni błotnik w nią uderzał, gdy jechałem po dziurach. Już nie pęka bo zdjąłem błotnik - sprawdź czy nie jest za blisko fajki.
To nie kwestia błotnika, sprawdziłem. Założyłem dziś inną świecę i przejechałem parę kilometrów. Po zdjęciu fajki znowu to samo - końcówka świeca wygięta lekko w bok, jakby ktoś kombinerkami chwycił i przegiął
. Także nic z tego nie rozumiem.
Pokaż no zdjęcie ogara od boku, nie chce mi się wierzyć że fajka nie ma kontaktu z widełkami
nawet gdyby, to siła potrzebna do wygięcia końcówki świecy jest zbyt duża, aby zrobić to błotnikiem.
Moze za krotki kabel WN i ciagnie świece
(28-08-2016 20:05:49)symt napisał(a): [ -> ]nawet gdyby, to siła potrzebna do wygięcia końcówki świecy jest zbyt duża, aby zrobić to błotnikiem.
Idąc Twoim tropem, aluminium z silnika już dawno powinno z niego spłynąć
I na moje obijajacy się blotnik jest winien
Hmm no mi w sumie też się wygina to coś, bo w momentach jak przejeżdżam zbyt szybko po nierównościach błotnik przypieprza w fajkę.
Jest to spowodowane tym że mam chyba ogara po spotkaniu z drzewem albo czymś podobnym i koło jest za blisko silnika