Mam WSK 125 i mam dość duże luzy na korbowodzie . WSK ma przejechane 6 tyś. KM od nowości , ja przejechałem nią z 20 , bo bardzo stuka. Moje pytanie dlaczego po takim małym przebiegu jest luz na korbowodzie??? Czy to może być spowodowane zamulaniem silnika , czyli jazda na wolnych obrotach? Czy wolne obroty mogły spowodować taki luz? Ja w komarze mam przejechane 35 tyś , ale to mój dziadek tyle mniej więcej zrobił , a wał z luzem prawie niewyczuwalnym ( remont był
)
Nie mam pojęcia skąd wziął się ten luz ale wiem jak go skorygować - młotek, punktak i jedzież.
chodzi ci o ten luz na korbowodzie ? , myślałem że trzeba regenerować???
Sam sobie młotkiem zregenerujesz
(27-08-2016 12:05:23)przemocha napisał(a): [ -> ]Sam sobie młotkiem zregenerujesz
Czy ty tak na serio dajesz takie durne rady.
Musisz wymienić ten wał.
Koledze chodziło o to, że musisz wybić bolec który trzyma korbowód przy wale, i sprawdzić czy łożysko nie jest do wymiany.
No dobra , a jak rozbiję ten wał na dwie części i tą tulejkę do dam radę go złożyć w taki sposób jak był wcześniej?
Nie będzie bicia wału , nie będzie się naddawał?
łożysko wymienię (igiełkowe) , a tą tulejkę to mozna kupić czy tokarz może dorobi?
Najlepiej oddaj ten wał do jakiegoś wyspecjalizowanego zakładu. Nowych tulejek Ci nie polecę, są wykonane z nieodpowiedniego materiału. Możesz też złożyć wał na korbie duellsa, obecnie najlepszy zamiennik oryginału.
czyli korba korbowodu też trzeba wymienić?
bo przygotowywuję się do remontu wsk 125 a mam luzy na wale , i nie wiem co z tym zrobić żeby wyszło dobrze i tanio , mieszkam w łowiczu i nie mam żadnych wyspecjalizowanych zakładów , są samochodowe , ale jest też chyba w łowiczu szlify wałów i głowic . może tam to zrobią , jak sądzicie?
To najlepiej oddaj do Łowicza, powinni ci zrobić.A, i jeszcze kup korbę duells, masz tam w zestawie dwa łożyska igiełkowe, górne i dolne oraz sworzeń tłokowy.
a tulejka w korobowodzie???
(27-08-2016 12:05:23)przemocha napisał(a): [ -> ]Sam sobie młotkiem zregenerujesz
Takich to chyba robiili jak Geppetto Pionokia, też młotkiem i punktakiem.
W zestawie naprawczym wału korbowego jest górne łożysko igiełkowe zamiast ślizgowego (czyli tulejki).
ale to w korbowodzie jest tak że jest z wierzchu najpierw korba , łożysko , i chyba tulejka no nie?
a jak tą tulejką złączy się te połówki wału to trzeba to zaspawać i zeszlifować , czy powinno się trzymać?
Myślałem że ta tulejka jest na frezie , byłoby lepiej!
A moje pytanie , czy doświadczony tokarz może to zrobić , bo jest u mnie niedaleko?
Bo w warsztacie samochodowym to nie wiem czy zrobią , chyba że zrobią jeszcze w takim zakładzie co szlifują wały do ciągników ? Jak myślicie gdzie będzie najpewniej???