Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

sorki miało być romet
mam taki problem zrobiłem generalke silnika w moim ogarku i na początku wg nie chciał mi odpalić przestawiłem zapłon odpalił puzniej chciałem się przejechać to ja mu w gas a on zgasł pomyślałem ze zapchany gaznik przeczyściłem ale nadal nic bawiłem się z zapłonem ale on nadal nic iskra jest a palić niechce co może mu być

platynki przeczyćś papierem ściernym.


Jesli pomogłem wciśnij pomógł

wyczyściłem niewiem co mu jest

Może świeca ma przebicie lub złą wartość cieplną.

mam 2 nówki jak już to tylko łapie na starej świecy od kosiarki a czy to może być przyczyna mniejszego tłoka bo mam cylinder 60 i założyłem tłok 39,8

Jeśli jest nie ten tłok to nie ma kompresji i nie zapali.
Musi być tłok do 60 a nie mniejszy.Tak w ogóle to nie opłaca sie wkładać 60 bo wał skrzywisz albo korbowód urwiesz

wał nówka kompresja też jest mi już skończyły sie pomysły

Ja obstawiam zimering

wszyściuteńko jest nowe

A może gdzieś między gaźnikiem a cylkiem lub cylkiem a karterami jest lewe powietrze ?

jak lewe że gdzieś nieszczelne tak

Tak. Możesz wymienić. Ale ja obstawiam kondek

Ja mam podobny problem u mnie to chyba zwarcie.