Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Problem z silnikiem dezamet 023
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam! Kilka miesięcy temu zakupiłem silnik dezamet 023 za 350 zł. W opisie aukcji było napisane, że silnik po remoncie. Kupiłem go z zamiarem włożenia do motorynki, w której oryginalny silnik nie działał. Gdy jeździłem na tymże silniku miał bardzo mało mocy. Obecnie zakupiony silnik nie działa ( stał nie używany 2-3 miesiące). Gdy go rozebrałem brakowało klina wału, więc dałem nowy. Jednak silnik dalej nie działał, czasami tylko gdy brało się go na popych kilka razy pyrkał. Wyregulowałem zapłon, ale gdy dotknałem świecy nawet nie poczułem kopnięcia, więc zaizolowałem wszystkie kable przy połączeniach i od tego czasu jest iskra ale dalej nie daje znaku życia Sad Proszę pomóżcie
Coś z fajką, kondensator, ogólnie zapłon, koło magnesowe, zła regulacja, ja miałem taki problem jak były pierścienie pęknięte. Pykał tylko na popych i nic więcej. Kable z silnika wyjmij i zostaw tylko przewód W/N.
Wymieniłem już kondensator, przerywacz i kabel WN a fajka jest 100% dobra, bo w innym romeciku działa. Iskry dalej nie ma. Prąd czuć tylko gdy dotyka się bezpośrednio kabla wn a gdy dołączy się fajkę i wsadzi np gwóźdź czuć zaledwie bardzo leciutkie mrowienie, gdy się dołączy świecę nie czuć nic
cewka zapłonowa pewno do wymiany
Ale gdyby była cewka zepsuta to kabel wn kopałby prądem?
Przekierowanie