29-06-2016, 22:41:40
Witam kolegow.
Przedstawie swoj problem:
Moj ogarek 205 z silnikiem Dezamet 023, normalnie ładnie chodził, ładnie odpalał, itp itd. Pewnego razy wykreciłem z niego gaznik zeby sprawdzić drugi silnik. Następnie wkręciłem z powrotem gaznik do ogarka i znów łądnie zapalił od pierwszego kopniaka, ale zaraz wszedł na bardzo wysokie obroty... Odkrecilem gaznik, zalozylem nową uszczelkę, iglica ładnie chodzi, pływak sie nie zacina, manetka sie cofa, ale ciagle silnikw chodiz na wysokie obroty... Macie jakie spomysly skad nagle zaczął łapac lewe powietrze, skoro zadnych dysz nie ruszałem itp
Dzieki za pomoc
Przedstawie swoj problem:
Moj ogarek 205 z silnikiem Dezamet 023, normalnie ładnie chodził, ładnie odpalał, itp itd. Pewnego razy wykreciłem z niego gaznik zeby sprawdzić drugi silnik. Następnie wkręciłem z powrotem gaznik do ogarka i znów łądnie zapalił od pierwszego kopniaka, ale zaraz wszedł na bardzo wysokie obroty... Odkrecilem gaznik, zalozylem nową uszczelkę, iglica ładnie chodzi, pływak sie nie zacina, manetka sie cofa, ale ciagle silnikw chodiz na wysokie obroty... Macie jakie spomysly skad nagle zaczął łapac lewe powietrze, skoro zadnych dysz nie ruszałem itp
Dzieki za pomoc