Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Wyciek z gaznika
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam od 2 miesiecy posiadam ogara 200 na poczatku chodzil bez problemu moze po za tym ze gasl na wolych obrotach problem pojawil sie pozniej
zauwazylem wyciek paliwa z gaznika cieklo w 2 miejscach na dole,z przepustnicy oraz pokrywy komory.Odpalalem w garazu i chodzi na wysokich obrotach przez kilka sekund pozniej obroty spadly i zgasl teraz jak probuje na popych to odpali przejedzie kilka metrow i gasnie pozniej jeszcze probowalem odpalic to ujechalem troche na 1 biegu ale jechalem wolno i niechcial wejsc na obroty.W gazniku wymienilem uszczelki i pokrywe komory
Zalewa go.
Podepnę się, zmieniłęm silnik w motorynce na takieokazyjnie kupiony "po remoncie" rzeczywiście ma kompresję lepszę i jak już odpali to ładniej chodzi od poprzednika, lecz zalewa go kosmicznie, iglica na samym dole, śrubka składu wkręcona na maxa a świeca nadal cała zafajdana paliwem. Chodzi tylko na zakręconym kraniku lub pełnej "piź***e".
Jak jeszcze zubożyć mu mieszankę? Obniżenie poziomu paliwa w komorze pływakowej coś da?
da o ile masz pływak plastikowy z możliwościa regulacji. i nie myśl że ta blaszka tam jest od tego przypadkiem. może dysze ktoś rozwiercił albo się odkręciła.
Naymos prawdopodobnie masz za wysoki stan paliwa. Jak odkręcisz pokrywę komory pływakowej to pod spodem będzie mała blaszka musisz ją lekko i delikatnie odgiąć w dół tylko rób to naprawdę z wyczuciem bo czasami wystarczy lekko i jest git a czasami trzeba dość sporo! Najlepiej po troszku małymi kroczkami i robić próbę czy coś dało!!
zmienjszylem stan paliwa nic sie nie zmienilo,sciągłem filtr powietrza i jak udalo mi sie przejechac kilka metrow to zauwazylem ze wypluwa tam paliwo ktos doradzi?
U mnie było tak że, kupiłem nowy pływak(miedziany). Okazało się że jego trzpień był za długi i grubszy i wywalało mi paliwo. Zeszliwowałem i jest ok
(28-05-2016 21:43:42)damianklb napisał(a): [ -> ]U mnie było tak że, kupiłem nowy pływak(miedziany). Okazało się że jego trzpień był za długi i grubszy i wywalało mi paliwo. Zeszliwowałem i jest ok

mozliwe bo kupilem tydzien temu nowy tez miedziany czyli gore zeszlifowac?
a też szlifowałem górę i (boki) żeby nie był taki gruby( wiesz o co chodzi)
a mozliwe jest to ze mam zle ustawiony zaplon lub cos z powietrzem?
Raczej nie.
Wymień pływak bo najprawdopodobniej jest dziurawy i opada Smile
pływak jest ok zeszlifowałem rant co był w połowie paliwo z wężyka leci wiem nie wiem w czy problem dzisiaj próbowałem kilkanaście razy na popych ale łapał dosłownie na 2 sekund
kolega mi powiedzial ze nie dostaje paliwa i dlatego co moze byc przyczyna skoro dysze sa ok plywak tez gaznik byl czyszczony
Przekierowanie