03-04-2016, 23:20:49
Witam,
Ostatnio kupiłem motorynkę bardzo tanio w stanie nie odpalającym. Po ściągnięciu magneta okazało się że nie ma kondensatora . Kupiłem nowy oraz wstawiłem stary gaźnik który znalazłem w garażu (kupiłem bez). Motorynka odpaliła , ale zaraz po tym gasła i nie miała mocy.Wymieniłem simmeringi , łożyska , pierścienie.Cylinder i tłok były w dobrym stanie więc tylko wyczyściłem z nagaru. Gaźnik czyszczony 1500 razy bez skutku. Odpala ale po dodaniu gazu strasznie się dusi jak już trochę tak po chodzi przez chwile, ładnie wchodzi na obroty i trzyma wolne ale zaraz strzela i gaśnie.Regulowałem na wszystkie możliwe sposoby. Juz nie mam pomysłów prosze o pomoc
Ostatnio kupiłem motorynkę bardzo tanio w stanie nie odpalającym. Po ściągnięciu magneta okazało się że nie ma kondensatora . Kupiłem nowy oraz wstawiłem stary gaźnik który znalazłem w garażu (kupiłem bez). Motorynka odpaliła , ale zaraz po tym gasła i nie miała mocy.Wymieniłem simmeringi , łożyska , pierścienie.Cylinder i tłok były w dobrym stanie więc tylko wyczyściłem z nagaru. Gaźnik czyszczony 1500 razy bez skutku. Odpala ale po dodaniu gazu strasznie się dusi jak już trochę tak po chodzi przez chwile, ładnie wchodzi na obroty i trzyma wolne ale zaraz strzela i gaśnie.Regulowałem na wszystkie możliwe sposoby. Juz nie mam pomysłów prosze o pomoc