02-04-2016, 22:41:58
Witam, wiele razy widziałem na forach nierozwiązane problemy dotyczące wypadającego drugiego biegu w silniku Rometa "kwadraciaka" dwubiegowego. Otóż nigdzie nie znalazłem jasnej odpowiedzi więc postanowię umieścić ją tu, może akurat komuś się przyda 
Ze względu, że internet mi zbytnio nie pomógł postanowiłem sam rozkręcić silnik, rozpołowić i zobaczyć co w trawie piszczy. Otóż luz na automacie zmiany biegów nie ma znaczenia jeśli rzeczywiście skrzynia jest w dobrym stanie. Wszystkiemu winna jest przesuwka w skrzyni i razem z nią wodzi. Kąty zębów się zmieniają a wodzik dostaje luzu, który powoduje cofanie się biegu na luz. Po wymianie przesuwki i wodzika ustawiłem biegi na odkrytej połówce, gdy przesuwka zachodziła poprawnie na 1 i 2 bieg, regulacje zostawiłem bez zmian, a po złożeniu silnika problemy zniknęły . Chcę to napisać, ponieważ chciałbym uświadomić, że trzymanie automatu noga na siłę i tym podobne sposoby są tylko na krótką metę a stosowanie ich na dłuższą tylko pogarsza sprawę. Może już się to gdzieś pojawiło na forum, lecz postanowiłem się tym podzielić, nie zaszkodzi, a może komuś się przyda, pozdrawiam
Ze względu, że internet mi zbytnio nie pomógł postanowiłem sam rozkręcić silnik, rozpołowić i zobaczyć co w trawie piszczy. Otóż luz na automacie zmiany biegów nie ma znaczenia jeśli rzeczywiście skrzynia jest w dobrym stanie. Wszystkiemu winna jest przesuwka w skrzyni i razem z nią wodzi. Kąty zębów się zmieniają a wodzik dostaje luzu, który powoduje cofanie się biegu na luz. Po wymianie przesuwki i wodzika ustawiłem biegi na odkrytej połówce, gdy przesuwka zachodziła poprawnie na 1 i 2 bieg, regulacje zostawiłem bez zmian, a po złożeniu silnika problemy zniknęły . Chcę to napisać, ponieważ chciałbym uświadomić, że trzymanie automatu noga na siłę i tym podobne sposoby są tylko na krótką metę a stosowanie ich na dłuższą tylko pogarsza sprawę. Może już się to gdzieś pojawiło na forum, lecz postanowiłem się tym podzielić, nie zaszkodzi, a może komuś się przyda, pozdrawiam