Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Coś z niczego czyli ZZR Popularny
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Jakiś czas temu kupiłem od użytkownika Pinio ramę od Popularnego, spodobała mi się bo miała czytelne oryginalne napisy i tabliczkę ZZR a, że cena była dobra to czemu nie, zawsze chciałem mieć takiego rasowego popularnego co by wyglądał jak dopiero co wyciągnięty ze stodoły i bez wyrzutów sumienia można by go rzucić w krzaki :F
Jak nazwa tematu wskazuje rower złożony z tego co mi w ręce wpadło. Błotniki, kierownica i łańcuch z goplany którą kiedyś dostałem po wujku razem z Jubilatem, sprintem i ukrainą. Koło przednie kupiłem za 10zł kiedy byłem we Wrocławiu przejazdem jadąc na ferie do Austrii więc trochę świata zobaczyło, koło tył jest z jakiejś mało jeżdżonej(koło jest ładne i proste) damki rometa kupiłem je na złomie jak byłem w wakacje na mazurach. Siodełko kupiłem na targu za 25zł Dodgy ale z kolei oponę degum znalazłem na opuszczonym zakładzie nawet ma jeszcze trochę bieżnika.
Rowerem jeździ się przyjemnie ale może być jeszcze lepiej i będę do tego dążył. Nie wiem czemu ale lubię kiedy rower ma promień skrętu jak wagon kolejowy jeździ się jakoś spokojniej a nie nerwowo jak na wigraczu.

zdjęcia:



To by było na tyle, pisać czy się podoba i co byście ewentualnie zmienili.
Fajny projekcik. Też jestem w trakcie podobnego projektu.

Wysłane z mojego Y635-L01 przy użyciu Tapatalka
Witaj,
oczywiście szacun za uratowanie kolejnego klasyka. Natomiast jeśli mam być szczery - skoro nie chcesz / nie możesz skompletować pozostałych oryginalnych części do tego modelu, to poświęć mu chociaż kilka godzin i doprowadź do porządku chromy i detale. Na pewno zyska na wyglądzie Wink.
(19-03-2016 23:56:21)Paweł13 napisał(a): [ -> ]Nie wiem czemu ale lubię kiedy rower ma promień skrętu jak wagon kolejowy jeździ się jakoś spokojniej a nie nerwowo jak na wigraczu.

hura


Chcesz zwinny kup se jaguara albo lepiej romcia specialiste Smile
fajny czołg na polne drogi po uzbrojeniu sakwami z łocynkowanych baniek na mleko Smile
Sprawa wygląda tak, że po prostu wszystkie części jakie miałem pod ręką to zamontowałem i coś z tego nawet wyszło. Co do polerowania to nie za bardzo jest co bo w wielu miejscach chrom zszedł ale mi to nie przeszkadza ponieważ mam jeszcze mesko Olimpie (widać na drugim zdjęciu) i ona jest takim rowerem do dbania i pucowania.

Jaguara na razie nie szukam bo piniądz i miejsce się nie zgadza ale myślę, że mój bałtyk r15 po skompletowaniu będzie wystarczająco zwinny Cool
(21-03-2016 18:25:59)Paweł13 napisał(a): [ -> ]Sprawa wygląda tak, że po prostu wszystkie części jakie miałem pod ręką to zamontowałem i coś z tego nawet wyszło. Co do polerowania to nie za bardzo jest co bo w wielu miejscach chrom zszedł ale mi to nie przeszkadza ponieważ mam jeszcze mesko Olimpie (widać na drugim zdjęciu) i ona jest takim rowerem do dbania i pucowania.

Ty się nie przejmuj Popularnym, sam kedyś przytargałem taki ze złomowiska, a ze nie było miejsca w żadnej z "bud" to stał za garażem przykryty folią. Jak tylko nachodziła ochota to pompowałem powietrze i jexdziłem, nic więcej robić nie trzeba było. Rower na polne drogi idealny a i jak jest wszystko prosto poskręcane i przesmarowane to mozna się w wyścigi pobawić. Wink
fajny rower ja mam rometa na strychu Smile, tylko nie wiem jaki to model Sad.
Super, piszesz to już X raz z rzędu. Jeszcze raz i przewiduję nagrodę.
Dokładnie, to "fajny rower" "spoko autko" po raz XXX robi się już nudne. Posty sobie nabijasz czy jak?
A co do rowerka to nic dodać nic ująć. No, może, jakaś osłona łańcucha?


heheheheheh krejzi
Oczywiście planuje kilka zmian/usprawnień, na pewno wpadnie oryginalny bagażnik jak go pospawam i wzmocnię no i jak znajdę to może jakaś sakwa na niego. Osłony łańcucha nie miałem w planach ale nie jest to zły pomysł tylko na razie nie mam ochoty rzeźbić mocowań do niej. Rower jak na razie przez te kilka miesięcy od złożenia sprawuje się dobrze więc nie chcę tego zmieniać.
No i to się nazywa porządny kawał żelaza! Świetny jest!
Lampki i narzedziówka walały mi się po kartonach już od dłuższego czasu więc stwierdziłem, że warto by je założyć. Mam jeszcze dynamo ale muszę znaleźć mocowanie do niego bo teraz jest jakieś brzydkie współczesne.



Przekierowanie