Witajcie,
Po zakupie romecika (Romet Ogar 200, silnik Java, rok 89) , w stanie opłakanym ale za dobre pieniądze motorek był na chodzie jednak slizgało się sprzegło było zdarte do zera.
Po kapitalnym remoncie, ze starych części to została tylko rama i jej elementy, reszta przeszła piaskowanko i malowanie farba akrylową, silnik też przeszedł kapitalny remont wszystkie łożyska, simeringi, itp. Tłok tylko się ostał bo nie było z nim problemów.
Złożony motorek został, nowa instalacja itp. I mam z nim problem mianowicie, motorek pali do kopa, biegi wchodzą płynnie jednak, po wrzuceniu biegu i probie ruszenia motorek gaśnie, lub idzie ale jakby bez mocy, jakby go coś trzymało muliło jest bardzo słaby, pod górkę nawet najmniejszą gaśnie.
Możecie mi podrzucić gdzie szukać problemu, co sprawdzić ustawić ?
Czysciles rurę wydechową?
(01-03-2016 15:12:16)charper napisał(a): [ -> ]Zaplon, gaźnik.
Może troszkę więcej szczegółów
?
(01-03-2016 16:39:37)komarinho napisał(a): [ -> ]Czysciles rurę wydechową?
Nie, nie czyściliśmy, kolanko tak ale rury nie. Jakoś ją rozebrać czy przepłukać ?
(01-03-2016 17:17:44)Mati1991 napisał(a): [ -> ] (01-03-2016 15:12:16)charper napisał(a): [ -> ]Zaplon, gaźnik.
Może troszkę więcej szczegółów ?
(01-03-2016 16:39:37)komarinho napisał(a): [ -> ]Czysciles rurę wydechową?
Nie, nie czyściliśmy, kolanko tak ale rury nie. Jakoś ją rozebrać czy przepłukać ?
dobrze, proszę bardzo
zapłon trzeba wyregulować, a gaźnik wyczyścić i też wyregulować. jak to nie pomoże będę myślał dalej.
Masz wrażenie, że coś blokuje koła czy raczej wina leży po stronie silnika? Może coś źle poskładałeś?
(02-03-2016 08:11:10)uki napisał(a): [ -> ]Masz wrażenie, że coś blokuje koła czy raczej wina leży po stronie silnika? Może coś źle poskładałeś?
No takie wrażenie jest, jednak na postoju na stopce, kręci pięknie, sprzęgło wyprzęga biegi, wchodzą płynnie, nie ma zgrzytu kręci sie. Pojawia się problem tak jakby po obciążeniu.
spróbój się przejechać bez tłumika jak będzie poprawa to to jeśli nie to zapłon i gażnik
(02-03-2016 23:41:15)borekk17 napisał(a): [ -> ]spróbój się przejechać bez tłumika jak będzie poprawa to to jeśli nie to zapłon i gażnik
Za takie rady powinny być przewidziane "nagrody" w regulaminie...
Poczytaj o pracy dwusuwa a potem proponuj jazdę bez tłumika.
Jest to dość drastyczne rozwiązanie dla chromu, polecam płyny do usuwania nagaru z turbin itp.
Myślę że na weekendzie ogarne co i jak i dam znać
(02-03-2016 23:44:42)Quake96 napisał(a): [ -> ] (02-03-2016 23:41:15)borekk17 napisał(a): [ -> ]spróbój się przejechać bez tłumika jak będzie poprawa to to jeśli nie to zapłon i gażnik
Za takie rady powinny być przewidziane "nagrody" w regulaminie...
Poczytaj o pracy dwusuwa a potem proponuj jazdę bez tłumika.
znam zasadę działania silnika dwusuwowego bo z zawodu jestem mechanikiem i robię często takie bzyki więc się nie wywyższaj i nie pokazuj że jesteś mądrzejszy
a pozatym silniki dwusuwowe starej konstrukcji nie tracą na mocy bez tłumika
przecież ja mu nie karzę jezdzić cały czas bez tłumika tylko żeby pojechał kawałeczek sprawdzić
(03-03-2016 14:33:23)borekk17 napisał(a): [ -> ] (02-03-2016 23:44:42)Quake96 napisał(a): [ -> ] (02-03-2016 23:41:15)borekk17 napisał(a): [ -> ]spróbój się przejechać bez tłumika jak będzie poprawa to to jeśli nie to zapłon i gażnik
Za takie rady powinny być przewidziane "nagrody" w regulaminie...
Poczytaj o pracy dwusuwa a potem proponuj jazdę bez tłumika.
znam zasadę działania silnika dwusuwowego bo z zawodu jestem mechanikiem i robię często takie bzyki więc się nie wywyższaj i nie pokazuj że jesteś mądrzejszy
a pozatym silniki dwusuwowe starej konstrukcji nie tracą na mocy bez tłumika
przecież ja mu nie karzę jezdzić cały czas bez tłumika tylko żeby pojechał kawałeczek sprawdzić
innym razem kazałeś młotem łożyska wtłuc więc skończ.