Jawe mam od 2013r, kupiłem ją po stwierdzeniu, że komarek jest już za słaby i z daleko nim nie ma co jeździć. Jest to rocznik 87, model 638.0 czyl przed TS. Jawe kupiłem jako wyrejestrowaną, nie na chodzie, za jak się później okazało bardzo dobre pieniądze. Po przywiezieniu jej do domu, wyczyszczeniu gaźnika i przerywaczy, zalaniu świeżym paliwem odpaliła po kilku kopnięciach, ktoś usilnie chciał zrobić z niej motor terenowy i wsadził z tyłu wielką kostkę, oraz zdjął z baku chromowane emblematy i nakleił nalepki z tski. pierwszą decyzją było jej lekkie odmalowanie. Sprzed malowania zdjęć nie mam. Kolejną decyzją był porządny remont silnika połączony z szlifem cylindrów, wymianą wału i założeniem zapłonu elektronicznego covek. Dzięki temu jawa służy bezawaryjnie i ma niskie spalanie.
Ładna Jawa
Też miałem 638.0 tylko z 1989r
i dodatkowo dokupiłem u Ruszczyka zapłon Vape
do niej. Pojeździłem nią kilka lat bezproblemowo
a potem sprzedałem i kupiłem Junaka.
U mnie Junak czeka na swój czas, kiedyś go w końcu złoże
Szkoda, że nie TS bo ona to robi dopiero zamieszanie
Wysłane z mojego MotoE2(4G-LTE) przy użyciu Tapatalka
TS jest prawie identyczna z moją, silnik ten sam, moc ta sama, TS o mojej różni się tylko wydechami, bakiem i boczkami. Bak w TS nie ma otworów pod śruby, a boczki mają naklejane a nie przykręcane emblematy.
Swietna
mowisz o niewielkim spalaniu, ile ono wynosi?
A to jak silnik taki sam, to można szaleć
Wysłane z mojego MotoE2(4G-LTE) przy użyciu Tapatalka
około 4l/100km przy normalnej jeździe
Wysmienicie jak na tą krowe
osiagi sie polepszyly na tym zaplonie?
Nie powiem ile sam zapłon dał a ile remont ale jest o wiele zrywniejsza niż wcześniej, ładnie się wkręca na obroty i da się ją teraz nawet na koło wyrwać