Witam, mama problem z ogarem. Kopci on mocno, widać to na moim zdj profilowym (nie jest to dym z opon
). Czy to pierścienie, czy może źle ustawione zawory? Co jest nie tak? Zauważyłem że po 0,5 roku użytkowania nie miałem prawie oleju, a jak wlałem to miałem problemy z odpaleniem. Jak już go uruchomiłem, to strasznie kopcił.
(28-12-2015 13:54:35)3DVirus napisał(a): [ -> ]Zauważyłem że po 0,5 roku użytkowania nie miałem prawie oleju...
to widzę często sprawdzasz poziom oleju...
(28-12-2015 13:58:42)bartosz1907 napisał(a): [ -> ] (28-12-2015 13:54:35)3DVirus napisał(a): [ -> ]Zauważyłem że po 0,5 roku użytkowania nie miałem prawie oleju...
to widzę często sprawdzasz poziom oleju...
A ja widzę, że piszesz posty nie na temat...
Mogą to być uszczelniacze zaworów lub pierścienie.
odkąd zaczął kopcić jest słabszy czy nie,bo jeśli osłabł to raczej pierścienie.
(28-12-2015 14:08:52)sroka1234 napisał(a): [ -> ]Mogą to być uszczelniacze zaworów lub pierścienie.
odkąd zaczął kopcić jest słabszy czy nie,bo jeśli osłabł to raczej pierścienie.
Zauważyłem, że na początku jak go odpalam to nie ma mocy i jak nie ma mocy to wtedy zaczyna kopcić i prawie zawsze gaśnie.
Na jaki kolor on dymi?
Jak ty co jazdę nie potrafisz się schylić odkręcić miarki, przetrzeć szmatą i sprawdzić tego oleju, to polecam cofnąć się do silnika dezamet, bo szkoda tego FMB
Gościu, nie pisz jak nie wiesz. Mam złamaną miarkę. Sprawdzałem miarką kolegi, który nie zawsze był. Dbam o niego. Co do tematu to dymi na kolor taki, jaki jest na moim zdj profilowym. Przecież od razu napisałem w 1 poscie...
No to prawdopodobnie jak nie ma mocy mogą to być właśnie pierścienie,jak jezdziłeś prawie bez oleju to możę się przytarł.
Zmierz kompresje jak masz mniej niż 6 bar to czeka cię remont.
(28-12-2015 14:02:49)3DVirus napisał(a): [ -> ] (28-12-2015 13:58:42)bartosz1907 napisał(a): [ -> ] (28-12-2015 13:54:35)3DVirus napisał(a): [ -> ]Zauważyłem że po 0,5 roku użytkowania nie miałem prawie oleju...
to widzę często sprawdzasz poziom oleju...
A ja widzę, że piszesz posty nie na temat...
na temat , na temat
brak oleju może być przyczyną a dymienie skutkiem. Takie tam sobie zależności techniczne i łączenie faktów
resztę napisali ci koledzy w innych postach. A w miarke oleju to zainwestuj te 4 czy 7 złotych - wyjdzie taniej niż remont silnika
Są tylko dwa miejsca gdzie może brać olej, zawory (wymiana uszczelniaczy) i cylinder tłok pierścienie(wymiana).
Co do sprawdzenia tego to samo zmierzenie kompresji nie wskaże jednoznacznie co jest uszkodzone bo pomiar może być sfałszowany poprzez zużyte zawory np.
najlepszym rozwiązaniem jest rozebranie góry silnika i weryfikacja które części są zużyte.
Bo faktycznie widać w tej pikselozie na profilowym (jakim profilowym?
) jaki to jest kolor...
No ale jeżeli dopatrzyłem się tam koloru białego, to obstawiam że uszczelniacze zaworów do wymiany
Zaebiscie dbasz jeżdżąc, ze złamaną miarką....
do Moderatora Bartek: to że post jest jednak na temat wyjaśnilem kilka postów dalej. Chyba, że szanowny Moderator również nie zaleca sprawdzania poziomu oleju w silniku częściej niż co pół roku no bo dymienie z tłumika jako żywo nijak nie może mieć związku z poziomem oleju jak mówiła Bielakowa z 4-ki naprzeciwko co ma rudego kota...
Ogar tak dymi od samego początku jak go kupiłem, to nie wina oleju. Jego brak podkreśliłem, bo chodziło mi o to, że jak go było mało to mniej kopcił. A Ty Rafku się tak nie czepiaj wszystkiego, bo to moje moto i robię z nim co mi się podoba więc nie wystawiaj mi tu opinii o dbaniu.
Będę się czepiał
Może to wydawać się dziwne, ale odkąd zmieniłem Mobila, na Motula w moim crossie (ten sam silnik, z tym że o większej pojemności) to stąd ni z owąd końcówka tłumika po przejażdżce nie miała żadnego czarnego nagaru, jak to było w przypadku Mobila, i nie było za mną białej chmury kiedy dałem w palnik.
Z tym, że na początku roku silnik dostał całą nową górę, to pewnie też ma jakiś wpływ. Ja w sumie bym się nie bawił w jakieś uszczelniacze, tylko wymieniał górę i jak człowiek to docierał, z mojego zestawu jestem zadowolony, moto pali od strzała, nie kopci na niebiesko jak wcześniej, tylko musisz pamiętać, że nowa głowica to nie znaczy że nie trzeba wyregulować luzu zaworowego a tym bardziej rozrządu.